LUTY 2008

[karina22]

co do usg to w pierwszej ciazy miałam tylko dwa razy robione,w 12 tygodniu i w 30,w szpitalu mi nierobili przed porodem a wydaje mi sie ze powinni zeby zobaczyc czy dzidzia jest obrócona.

Teraz pewnie bede miała ostatnie usg chyba ze sie dzidziol nieobróci

[Tagar]

Ja kupilam sobie laktator bo ponoc warto juz go wziac do szpitala na wszelki wypadek.
Bratowa mi tu wszystko ladnie opowiada bo rodzila dwa lata temu w lutym.
Mowi tez ze warto zamrozic pierwsze mleko bo potem jest rewelacyjne jak dziecko za choruje - tzn w pierwszych miesiacach...
Podobno masc na obgryzione sutki to tez podstawa do szpitala.
Pamietajcie zeby nie isc do szpitala z pomalowanymi paznokciami.

My wozka tez nie mamy ale na razie nie kupujemy bo mam dziwne wrazenie ze do marca i tak nie bedzie potrzebny. W koncu w pierwszych tygodniach w srodku zimy raczej dziecka sie nie wystawia na dwor za bardzo...

Aha... no i pozostaje jeszcze zgloszenie sie do "osiedlowej poloznej". Podobno jak sa mile to wpadna do domu jeszcze przed porodem i pare fajnych rzeczy doradza...

Przyda sie tez wsadzic do portfela meza nr telefonu do szpitala, co by zadzwonil ze jedziemy :)

Poza tym - jestesmy ready

[asiam_26]

DZIEWCZYNY w Nowym Roku chę wam życzyć szczęśliwego rozwiązania wiele wytrwałości cierpliwości i wszystkiego co najlepsze. Czas szybko ucieka więc cieszcie się rok temu w lutym czułam to co wy teraz, trzymam kciuki za Was i wasze maleństwa. Ten rok będzie nie zapomniany i dla was( bo z dzieckiem zmienia się całe życie) i dla mnie ( bo mój maluch będzie miał 1 urodzinki. Powodzenia kobitki trzymajcie się dzielnie

[karina22]

witam wczoraj bylismy na wizycie,wszystko jest ok,trzyma sie na swoim miejscu,to juz sama niewiem skąd mam te bóle jakby mi sie wszystko na dole rozchodziło ,najwazniejsze ze z dzidzia wszystko ok.
Maluch sie dobrze rozwija, termin z usg to 14 Luty 2008 ,czyli mezowi nic na walkentynki niemusze kupowac

[Tagar]

Asiam_26 - sliczny bobas!
Karina - moze po prostu juz wszystko tam na dole przygotowuje Ci sie do porodu i stad to uczucie. Mi sie wydaje ze mi sie brzuch obnizyl pare dni temu, choc troche jeszcze za wczesnie. Ale i tak mysle ze urodze wczesniej. Ja mam termin na 19stego. W poniedzialek ide do kontroli - zobaczymy co lekarz na to. W ogole przybralam tylko 8 kg i ciagle mam taki maly niepokoj czy aby wszystko jest ok... bo wydaje mi sie to malo. No ale dzidziula mnie tam ostro lupie po kosciach wiec silna jest - tego jestem pewna :)

[żona]

karina22, a wcześniej na którego miałaś termin? Ten co na początku ciazy podawali?
Cieszę się, że wszystko dobrze i się jeszcze maluszek nie wybiera na świat niech się trochę jeszcze pogrzeje u mamusi w brzuszku

Tagar, 3mam kciuki żebys jednak nie rodziła za wcześnie!!!

[karina22]

ja z om mam na 19 lutego i tak tez licze,a z usg na 14 ,najwazniejsze ze wszystko jest ok:))utyłam juz 16 kilo i jestem w szoku

[ Dodano: 2008-01-04, 17:53 ]
chcociaz z synkiem utyłam ponad 30 kilo przez całą ciąże ,porównujac to teraz niejest zle

[Kasia5583]

Witam dziewczyny. Ja mam termin na 13 lutego ale nie zmartwię się jak rozsypie sie trochę wcześniej bo sił już brakuje. 9 idę na wizytę do lekarza a dzisiaj zaobserwowałam coś co określają wydalaniem czopa śluzowego i nie wiem czy powinnam panikować czy czekać na dalszy rozwój wydarzeń.

[coffe]

hej Kasia5583,
Napisz prosze, jak wyglada to cos, co zwa czopem????????? jaki kolor i czy leci non stop, czy jakos z przerwami?
U mnie tez sie zanosi na wczesniejsze rozwiazanie, choc termin mam na 18 lutego...w poniedzialek mialam wydzieline z krwia, plamilam, w srode juz brazowawa, bylam w szpitalu w poniedzialek i rozwacia nie bylo, wiec do domu, a lekarz stwierdzil, ze moze jakies bakterie czy co, a w srode u mojego gina i niby tez ok, ale powiedzial, ze moze odchodzic czop, no i ze w kazdej chwili moge rodzic, ale mam jeszcze wytrzymac... Teraz juz nic takiego mi nie leci...ale od dwoch dni boli brzuch jak na miesiaczke, niezbyt mocno ale dokuczliwie, podbrzusze, wiec nadal leze do tego, jak chodze to mam wrazenie, ze mala jest tak nisko w kroczu takie dziwne uczucie
Ja cos czuje, ze lada dzien sie rozsypie
pozdrawiam lutowianki

[żona]

coffe, leż grzecznie, jeszcze troszkę musisz wytrzymać. Po 36 tygodniu byłoby dużo bezpieczniej dla maleństwa! Z moich inf. ze szkoły rodzenia wynika, że ta wydzielina z nitkami krwi u Ciebie to rzeczywiście mógł być czop, ale on może odejść nawet 2 tygodnie przed porodem, więc 3maj się dzielnie! A bóle miesiączkowe ja też mam, to organizm szykuje się do porodu, ale to normalne i nie ma co panikować. Podobno robi się gorąco jeśli razem z tymi bólami twardnieje brzuch, bo to są już skurcze porodowe.... ale tylko jeśli i ból i twardy brzuch występują jednocześnie! Zresztą moja kolezanka miała termin na kilka dni temu, pare dni przed terminem miała takie skurcze porodowe, a potem się wyciszyło i do dzisiaj czekają na swoje maleństwo Dziewczynki 3majcie się w dwupakach! Już tyle drogi przeszłyśmy, tyle problemów miałyśmy, że teraz musimy dotrwać do końca i tyle Odwagi!