To tak jak mój... a jak sie kłócimy i mu wypomne ze mialam gdzies ochote wyjsc to mi odpowiada,ze przeciez moglam powiedziecMyślisz, że tak sam z siebie by na to wpadł - w życiu



To tak jak mój... a jak sie kłócimy i mu wypomne ze mialam gdzies ochote wyjsc to mi odpowiada,ze przeciez moglam powiedziecMyślisz, że tak sam z siebie by na to wpadł - w życiu
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość