, bo USG na pewno Ci zrobi, bo ostatnio nie miałaś.
Moja gin mówiła, że skierowanie na badania da mi przy następnej wizycie tj. 23.01 łącznie z tym obciążeniem glukozą
spinka, wiem że z macierzynskiego maksymalnie dwa tyg. przed terminem porodu moga zabierac ale slyszałam o czymś takim wtedy kiedy np. kobieta nie dostanie L4 a chce już w domu posiedziec. ale to głupota bo jak urodzisz np 10 dni po terminie to tracisz prawie 4 tyg, macierzynskiego więc nikt tak nie robi. A przy tym zasiłku to cholender nie wiem 
[ Dodano: 2008-01-07, 13:38 ]
Jeżeli chodzi o te 182 dni to jest tak: od ZUSu bierzesz 3 druki NP 7, N 10, N9. Jeden wqypełni Ci lekarz, drugi Ty i trzeci pracodawca, zanosisz do ZUS 6 tyg. przed tym 182 dniem i wszystko jest ok, dostaniesz ten zasiłek do dnia daty porodu.
to znalazłam na innym forum teraz
[ Dodano: 2008-01-07, 13:38 ]
Jeżeli chodzi o te 182 dni to jest tak: od ZUSu bierzesz 3 druki NP 7, N 10, N9. Jeden wqypełni Ci lekarz, drugi Ty i trzeci pracodawca, zanosisz do ZUS 6 tyg. przed tym 182 dniem i wszystko jest ok, dostaniesz ten zasiłek do dnia daty porodu.
to znalazłam na innym forum teraz
Nowa no mam nadzieję, w sumie już teraz nie mam żadnych przeczuć, ale jakoś po cichu chciałabym chłopca, ale jak dziewczynka to też super 
, bo bliźniaki to już raczej w grę nie wchodzą 
. No i mam nadzieje że niunia(o) będzie grzeczny(a) i nie odwróci się dupcią, tylko swoje wdzięki pokaże
Marta właśnie dlatego chcę wszystko wiedzieć wcześniej, bo jak sama sie nie dowiesz i nie wystarasz to nikt za Ciebie nic nie zrobi, niestety. A tak przynajmniej zdziwiona nie będę, tylko będę wiedziała co i jak. Marta
Coś Siunia długo się nie odzywa, pewnie ceszy sie domkiem, po długiej nieobecności.
, bo bliźniaki to już raczej w grę nie wchodzą . No i mam nadzieje że niunia(o) będzie grzeczny(a) i nie odwróci się dupcią, tylko swoje wdzięki pokaże
Marta właśnie dlatego chcę wszystko wiedzieć wcześniej, bo jak sama sie nie dowiesz i nie wystarasz to nikt za Ciebie nic nie zrobi, niestety. A tak przynajmniej zdziwiona nie będę, tylko będę wiedziała co i jak. Marta
Coś Siunia długo się nie odzywa, pewnie ceszy sie domkiem, po długiej nieobecności.
Co to jest zasiłek rehabilitacyjny w czasie ciąży i co zrobić, aby go uzyskać?
Zasiłek rehabilitacyjny jest to zasiłek, który wypłacany jest ubezpieczonej, która wyczerpała zasiłek chorobowy ( a więc 182 dni) i nadal wymaga leczenia. Będą miały do niego prawo np. te kobiety, które ze względu na zagrożenie ciąży nie będą mogły przez okres dłuższy niż 182 podjąć pracy.Prawo do tego zasiłku przyznawane jest na okres nie dłuższy niż na 12 miesięcy, a zasiłek wypłacany jest za każdy dzień niezdolności do pracy, także dni wolne od pracy. Świadczenie rehabilitacyjne wynosi w czasie ciąży 100% podstawy wymiaru. Do jego uzyskania potrzebne jest zgłoszenie do ZUS na druku ZUS NP7 oraz zaświadczenie od pracodawcy na druku ZUS Z 3a, jak i zaświadczenie od lekarza, wydane na stosownym druku. Zgłoszenie powinno nastąpić nie później niż na 6 tygodni przed upływem zasiłku chorobowego.
[ Dodano: 2008-01-07, 13:45 ]
jeszcze to znalazłam. Z tego wnioskuje ze wpisujesz date porodu jako termin do kiedy potrzebujesz zasiłoku. ale wszelkie watpliwości jutro rozwieje twój lekarz
[ Dodano: 2008-01-07, 13:47 ]
Ludzie zjadłam tyle zupy że zaraz bedzie bleeee... tak mi smakowała
ide sie położyć niech sie troszke strawi bo za niecała godzinke lecę na lekcje , potem wróce na herbatke do domu i o 17-tej druga lekcja ale to już blisko mojego domku
Zasiłek rehabilitacyjny jest to zasiłek, który wypłacany jest ubezpieczonej, która wyczerpała zasiłek chorobowy ( a więc 182 dni) i nadal wymaga leczenia. Będą miały do niego prawo np. te kobiety, które ze względu na zagrożenie ciąży nie będą mogły przez okres dłuższy niż 182 podjąć pracy.Prawo do tego zasiłku przyznawane jest na okres nie dłuższy niż na 12 miesięcy, a zasiłek wypłacany jest za każdy dzień niezdolności do pracy, także dni wolne od pracy. Świadczenie rehabilitacyjne wynosi w czasie ciąży 100% podstawy wymiaru. Do jego uzyskania potrzebne jest zgłoszenie do ZUS na druku ZUS NP7 oraz zaświadczenie od pracodawcy na druku ZUS Z 3a, jak i zaświadczenie od lekarza, wydane na stosownym druku. Zgłoszenie powinno nastąpić nie później niż na 6 tygodni przed upływem zasiłku chorobowego.
[ Dodano: 2008-01-07, 13:45 ]
jeszcze to znalazłam. Z tego wnioskuje ze wpisujesz date porodu jako termin do kiedy potrzebujesz zasiłoku. ale wszelkie watpliwości jutro rozwieje twój lekarz
[ Dodano: 2008-01-07, 13:47 ]
Ludzie zjadłam tyle zupy że zaraz bedzie bleeee... tak mi smakowała
ide sie położyć niech sie troszke strawi bo za niecała godzinke lecę na lekcje , potem wróce na herbatke do domu i o 17-tej druga lekcja ale to już blisko mojego domku No to odpocznij koniecznie przed pracą.
Nowa a Ty jak się dzisiaj czujesz, chyba dobrze prawda?
Dziewczyny, a wy patrzycie już jakieś rzeczy dla dzidzi, bo ja już wynalazłam łóżeczko, wózek jeszcze nie, ale patrzyłam pościel i malutkie ubranka, jeszcze nic nie kupuję, ale nie mogę się powstrzymać od oglądania, tylko ja tak mam?
Nowa a Ty jak się dzisiaj czujesz, chyba dobrze prawda?
Dziewczyny, a wy patrzycie już jakieś rzeczy dla dzidzi, bo ja już wynalazłam łóżeczko, wózek jeszcze nie, ale patrzyłam pościel i malutkie ubranka, jeszcze nic nie kupuję, ale nie mogę się powstrzymać od oglądania, tylko ja tak mam?
spinka, ja bedę mieć wózek i łóżeczko po siostrzenicy i mnóstwo ciuszków i właśnie ciągnie mnie żeby j poprzeglądac ,posortowac ,wybrac które chce. Ale obiecałam sobie że zajme sie tym najwcześniej w marcu. Do kupienia bedzie pościel, wanienka, kosmetyki i takie tam pierdółki 
Do sklepów nie wchodze bo bym juz zaczęła kupowac 
Do kupienia bedzie pościel, wanienka, kosmetyki i takie tam pierdółki Do sklepów nie wchodze bo bym juz zaczęła kupowac A ja już byłam ze 3 razy,a le w sumie to dlatego, że teraz mamy sporo odwiedzin i przy okazji oglądałam rzeczy dla maleństwa, normalnie pewnie mam obłęd w oczach jak jestem w takim sklepie.
U nas pewnie najwięcej problemów będzie z wyborem wózka, już chyba kiedyś pisałam, że dziadek sponsoruje (mój tata), na rodziców mojego A raczej nie mamy co liczyć, ale w sumie się nie martwię, bo wózek to chyba najpoważniejszy wydatek, który my już mamy z głowy. Moi rodzice tyle czasu dopominają sie wnuka ( wnuczki), że nie mieli wyjścia i zaraz jak powiedziałam, że jestem w ciąży to tato się zobowiązał.
U nas pewnie najwięcej problemów będzie z wyborem wózka, już chyba kiedyś pisałam, że dziadek sponsoruje (mój tata), na rodziców mojego A raczej nie mamy co liczyć, ale w sumie się nie martwię, bo wózek to chyba najpoważniejszy wydatek, który my już mamy z głowy. Moi rodzice tyle czasu dopominają sie wnuka ( wnuczki), że nie mieli wyjścia i zaraz jak powiedziałam, że jestem w ciąży to tato się zobowiązał.
czesc dziewczyny
Kurde z tym zasilkiem rechabilitacyjnym to jest wg mnie beznadziejnie zorganizowane. Pod tym wzgledem ze trzeba te papiery skladac az 6 tygodni wczesniej - a skad ja mam wiedziec czy nie pojde juz wtedy do pracy Bez sensu. Ja dostaje L4 zawsze na miesiac i licze na to ze po tym miesiacu pojde do pracy. Teraz tez mam nadzieje, jak nic sie nie bedzie dziac, nie bedzie plamien to chcialabym przynajmniej sprobowac wrocic.
Inna sprawa ze siedziba mojej firmy jest w innym wojewodztwie niz mieszkam, w tym wypadku to juz kompletnie nie wiem do jakiego Zusu ja bym miala to zlozyc, przeciez jak mam ciaze zagrozona to nie bede jezdzic za tym
A wlasnie z tamtego ZUSu mi przyslali jakies pismo odnosnie chorobowego. Mam nadzieje ze pojde do pracy i mnie te papierki omina.
Dzis piekna pogoda w Krakowie, bylam z sem na spacerze i calkiem dobrze sie czuje Tak to ja moge byc w ciazy 
Kurde z tym zasilkiem rechabilitacyjnym to jest wg mnie beznadziejnie zorganizowane. Pod tym wzgledem ze trzeba te papiery skladac az 6 tygodni wczesniej - a skad ja mam wiedziec czy nie pojde juz wtedy do pracy
Bez sensu. Ja dostaje L4 zawsze na miesiac i licze na to ze po tym miesiacu pojde do pracy. Teraz tez mam nadzieje, jak nic sie nie bedzie dziac, nie bedzie plamien to chcialabym przynajmniej sprobowac wrocic.
Inna sprawa ze siedziba mojej firmy jest w innym wojewodztwie niz mieszkam, w tym wypadku to juz kompletnie nie wiem do jakiego Zusu ja bym miala to zlozyc, przeciez jak mam ciaze zagrozona to nie bede jezdzic za tym
A wlasnie z tamtego ZUSu mi przyslali jakies pismo odnosnie chorobowego. Mam nadzieje ze pojde do pracy i mnie te papierki omina.
Dzis piekna pogoda w Krakowie, bylam z sem na spacerze i calkiem dobrze sie czuje
Tak to ja moge byc w ciazy spinka, ja bede miała chyba dwa wózki- jeden od siostry na spacery, a drugi od m. kuzynki taki zeby w domu dzidzie pokołysac do spania, bo w sumie obie chce nam pożuyczyć to sie przyda, nie będe sie bawiła w cyszczenie kółek chcąc po pokoju np. jezdzić wózkeim
my mamy sypialnie na górze a kuchnie na dole wiec będę chciała na dół kupic takie łóżeczko turystyczne, na allegro jest duzy wybór, ma też przewijak itp. i jest składane fajnie to nawet na wczasy można zabrac
polezałam 3 minuty i mnie glowa zaczęla pobolewac, wiec wstałam
[ Dodano: 2008-01-07, 14:15 ]
Właśnie u nas też się ładnie zrobiło to nawet fajny spacer sobie zrobie idąc na lekje a przyda mi sie po tym obżarstwie. Jeszcze nigdy tak mnie zupa nie zapchała, chyba mi bułka dopiero w żołądku napeczniała
my mamy sypialnie na górze a kuchnie na dole wiec będę chciała na dół kupic takie łóżeczko turystyczne, na allegro jest duzy wybór, ma też przewijak itp. i jest składane fajnie to nawet na wczasy można zabrac
polezałam 3 minuty i mnie glowa zaczęla pobolewac, wiec wstałam
[ Dodano: 2008-01-07, 14:15 ]
Właśnie u nas też się ładnie zrobiło to nawet fajny spacer sobie zrobie idąc na lekje a przyda mi sie po tym obżarstwie. Jeszcze nigdy tak mnie zupa nie zapchała, chyba mi bułka dopiero w żołądku napeczniała
Tuska to świetnie
A z zasiłkiem, to zawsze możesz do Zusu zadzwonić, ja pewnie raczej nie pójdę do pracy, jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić, ja sama i prawie 30 dzieci w wieku od 2 do 5 lat i to jeszcze w środę od 7 do 16
. Nie dałabym rady, oj nie!
Marta z ta sypialnią u mnie jest identycznie i też myślałam o kojcu na dól, ale w sumie chyba najpierw elektryczna niania wystarczy. A co za pyszną zupkę jadłaś, pochwal się.
A z zasiłkiem, to zawsze możesz do Zusu zadzwonić, ja pewnie raczej nie pójdę do pracy, jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić, ja sama i prawie 30 dzieci w wieku od 2 do 5 lat i to jeszcze w środę od 7 do 16
. Nie dałabym rady, oj nie!
Marta z ta sypialnią u mnie jest identycznie i też myślałam o kojcu na dól, ale w sumie chyba najpierw elektryczna niania wystarczy. A co za pyszną zupkę jadłaś, pochwal się.
Ostatnio zmieniony 07 sty 2008, 15:19 przez spinka, łącznie zmieniany 1 raz.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość