Asieńko, najlepsze życzenia - spełnienia najskrytszych marzeń, dużo szczęścia, miłości i radości!
Ja w tamtym roku miałam 28, w tym już 29 a w przyszłym będzie 30, ajajaj!!!
Co do invitro - musze wrócić - bo się nie czuję do końca wypowiedziana
Nie oglądałam tej debaty, nie słucham LPR, tylko gdzieś czytałam, że zarodki niepotrzebne są wyrzucane, jeśli nie, to super, i nie mam nic przeciwko tej metodzie,
musze dla własnej info coś jeszcze na ten temat znaleźć,
ja jestem przeciwko zabijaniu zarodków - dla mnie to życie,
nie mam nic przeciwko antykoncepjci, czyli nie dopuszczeniu do zapłodnienia, nawet popieram to w 100%!!!
Ale jestem przeciwniczką aborcji, pigułek wczesnoporonnych,
nie oceniam nikogo kto coś takiego zrobił, każdy ma jakieś powody, nie uważam, że pństwo powinno tego zabraniać, pzreciwnie, każdy sam powinien mieć prawo do dokania wyboru, wiadomo też, że jak będzie to nielegalne to ludzie i tak nie przestaną tego robić, więc bez sensu.
I takie jest moje zdanie, i nie przeszkadza mi zdanie sprzeczne z moim.
Dziś JAś pospał do 8.30., po raz pierwszy w życiu!!!!
Jaka dziś pogoda? NAdaje się na spacer?
Maritko, mój Jaś to jest książe na ziarnku grochu, też taki wrażliwy zawsze był