kara378
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 3
Rejestracja: 08 sty 2008, 11:21

I Komunia Święta a rodzice po rozwodzie..

08 sty 2008, 11:32

Witam,
W tym roku moje dziecko będzie przystępowało do I Komunii Świętej. Mam ogromny dylemat z zorganizowaniem tej uroczystości (chodzi o to kogo zaprosić na tzw obiad) ponieważ jestem 3 lata po rozwodzie, ojciec dziecka utrzymuje z dzieckiem częste kontakty, moje kontakty z byłym mężem są dobre normlnie rozmawiamy mozna powiedziec o wszystkim :ico_haha_01: tk ponadto mam tez normalne relacje z rodziną byłego męża. najgorsze jest to że chrześni dziecka są ze strony byłego męża. Obecnie jestem w nowym związku dla którego od 1,5 roku zmieniłam miejsce zamieszkania i zamierzamy w przyszłość zawrzeć związek małżeński....a więc mamy także nową rodzinę....Pomóżcie jak rozwiązać problem gości...są trzy rodziny: moja, mojego męża i mojego narzyczonego :ico_olaboga:

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

08 sty 2008, 11:38

Sprawa nie jest prosta,ale myślę,ze teraz najbardziej należy patrzeć na dobro dziecka,to przecież jego dzień...jeśli jesteś w dobrych kontaktach z byłym mężem i jego rodziną,to myślę,że wypada ich zaprosić,jego rodziców (w końcu to dziadkowie dziecka) oraz chrzestnych...Powodzenia

kara378
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 3
Rejestracja: 08 sty 2008, 11:21

08 sty 2008, 12:28

bedzie to taka niezręczna sytuacja gdyż też chciałabym aby byli rodzice mojego obecnego partnera...wszyscy beda sie czuli bardzo skrepowanie nie wiem jak to mialoby wyglądać...to w sumie była by pierwsza okazja aby poznali sie moi rodzice i mojego obecnego parntera.....mój narzeczony tez ma rodzenstwo czy ich zapraszac?

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

08 sty 2008, 14:32

kara378, to naprawde niełatwa sytuacja,ale tak jak napisałam-w tym dniu trzeba patrzeć na dobro dziecka,to Jego dzień i powinno być otoczone ludźmi,których kocha i z którymi jest związane!

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

08 sty 2008, 15:10

BeataW pisze:kara378, to naprawde niełatwa sytuacja,ale tak jak napisałam-w tym dniu trzeba patrzeć na dobro dziecka,to Jego dzień i powinno być otoczone ludźmi,których kocha i z którymi jest związane!
Podpisuję sie pod Beatą :-) :-)

Aguś21
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 33
Rejestracja: 02 sty 2008, 02:03

08 sty 2008, 18:31

zgadzam sie z opiniami innych dziewczyn. Jedynie co moge dodac to ja chyba bym porozmawiala szczerze z byłym meżem i obecnym narzeczonym jak oni widzieli by te sytuacje i wtedy wyposrodkowac jakos oczekiwania wszystkich 3ch stron. Mysle ze wtedy wszyscy byliby zadowoleni a twoj byly i obecny tez czuli by sie lepiej jak wiedzieli by ze sie starasz i chcesz to jak najlepij rozwiązac. Powodzenia :-D

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

09 sty 2008, 11:35

kara378, wiesz ja myślę jak Beatka Po perwsze najważniejze jest dobro dzicka w końcu to jest jego najważniejszy dzień :ico_oczko: nie wiem czy o bedzie dobra okazja do poznania toich rodziców i obecnego partnera bo w ońcu jeszcze bedą toi byli teściowie...Noe ale jak uważasz skoro masz znimi wszystkimi dobry kontakt...
Życzę powodzenia i udanej imprezy :ico_oczko: :ico_brawa_01:

kara378
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 3
Rejestracja: 08 sty 2008, 11:21

10 sty 2008, 18:17

dziękuję za wszystkie odpowiedzi mam jeszcze trochę czasu na ostateczną decyzję...jednak będzie to trudny dzień dla nas...a szczególnie dla dosorłych

aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

10 sty 2008, 19:44

kara378, bez względu na to jaką podejmiesz decyzję ,Twoje dziecko nie powinno absolutnie odczuć że sytuacja jest jakaś dziwna czy napięta.To rola dorosłych aby tak było.

Awatar użytkownika
akerl
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 732
Rejestracja: 16 mar 2007, 19:27

18 sty 2008, 22:27

kara378, ja zrobiłam w pizzerii,było ok.moj były mąz płacil za swoich gosci ja za swoich,w koncu to ja z nim sie rozwiodlam,a nie z cala rodzina,nasze rodziny zachowywaly sie wobec siebie bardzo poprawnie :ico_oczko:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość