zacznijmy nowy rok-styczeń 2008

[CleoShe]

Justyna.. I znow z Kuba masz uzerke Co mu siedzi w tej głowie, ze tak Cie ignoruje?

Co do wyliczenia dnia to jak to obliczasz? Mi i z usg i z ost. mies. wychodzilo na 5.01.2008 a urodzilam dokladnie w 38tyg, 2 tyg przed terminem. To niby w normie ale moze taki byl rzeczywisty termin?

Kasia duza niunia w porownaniu do mojej kruszynki Witamy w gronie mam :)

[marcia_pod]

kaska28,
sliczności córunia!!!

A Marcia to wczoraj była? Może ją wzięło

nie, nic nie wzięło!!!

patrze właśnie na forum i nie widze wczorajszego posta, napisałam i nie ma go

ja ogólnie do bani sie czuje!
Mam kupe energii i biegam i sprzatam i gotuje i okna myłam i wogóle gonie jak wariat po domu i nic mnie nie bierze.
Nie fajnie sie czuje bo ciągle mi niedobrze. Kilka razy nawet wymiotowałam. dam rade jesc tylko malutkie porcyjki, a najchetniej to nie jem nic!

na jutro mam termin. zobaczymy


GOSIU SERDECZNE GRATULACJE!!!
Pisałam wczoraj ale zeżarło posta!!!

byłam dzis na badaniach jeszcze. jak jak mnie nie wezmie w nocy ani jutro dopołudnia to na 15 mam wizyte u gina.

spadam pa pa

[CleoShe]

Justyna cos dziewczyny dzisiaj sie ukrywaja.. zostawily Cie tu sama. Czyzby nagle wszystkie hurtem na porodowki pognalo
Magda to pewnie zajeta bo watpie zeby ja ruszylo

[ Dodano: 2008-01-09, 13:12 ]

nie, nic nie wzięło!!!

Oj.. przykro.. ale badzmy dobrej mysli. To na pewno tuz tuz.. Dzidzia pewnie na mapie drogi szuka

[ Dodano: 2008-01-09, 13:14 ]
Cos dzisiaj wykazuje wzmozona aktywnosc na tym forum

[madziarka81]

Hej.

Kasiu śliczna córeczka

Widze ze wszystki sa w dwupaku jeszcze. No nie wiadomo jak z Monią bo nie odzywała się dzisiaj.

Magda to pewnie zajeta bo watpie zeby ja ruszylo

dokładnie tak a oprócz tego mam doła psychicznego.Jutro mój mężuś jedzie do szpitala na zabieg a ja juz się martwię i tęsknię za nim

Cos dzisiaj wykazuje wzmozona aktywnosc na tym forum

no i tak trzymaj

Ciekawe jak tam Gonia, czy juz jest z synkiem w domu

Justyna Tobie to powinni dac medal za cierpliwość do Kuby Mam nadzieje ze on zdaje sobie sprawe jaki skarb ma w domu. A za chwilę będą dwa skarby do kochania więc lepiej niech się przyłoży i poprawia

na jutro mam termin. zobaczymy

moze weźmie Cię tak jak Gosię, ona urodziła w terminie

Mariola jak tam Twoje ciśnienie?

[kaska28]

Teraz opiszęWam moj ekspresowy poród (cały trwał 2 godz. 45 minut).

O 23.45 poczułam w lożku że oplynęly mi wody. Zero skurczy, więc na spokojnie poszłam pod prysznic, umyłam i ulożylam sobie wlosy i w miedzyczasie poinformowalam Piotrka że musimy jecha do szpitala. Zanim wyszłam spod prysznica stał juz w drzwiach gotowy do wyjścia
Skurcze dostałam dopiero w samochodzie, takie co 5-6 minut. Ok. 00:45 bylismy na izbe przyjęc. Zaprowadzili mnie do pokoju przedporodowego i podłączyli do ktg, a Piotrkowi kazali jechac do domu, bo "nie wiadomo ile to potrwa". Miałam po niego zadzwonic jak już pojdę na tą typową porodowkę.
No więc do 2:30 byłam podłączona do ktg. Skurcze nadal co 6 minut. Polożna powiedziałaże mam iśc pod prysznic żeby złagodzic skurcze. Pod prysznicem dostałam skurcze co 2 minuty i częściej. Myślałam że tam urodzę. Nie miałam sily spowrotem się ubrac. Położna wzięla mnie więc od razu na porodówkę żeby zobaczyc jak to wygląda. No i stwierdziła, że " mąż niestety nie zdąży dojechac". Itak rzeczywiście było. Od wejścia na porodówkę do narodzin Nadii upłynęlo 15 minut. Trzy skurcze parte i mała była na świecie. Ból duży ale widok dzieciątka wynagradza wszystko. Szkoda tylko że Piotrek nie mógł uczaestniczyc we wszystkim. No ale widac tak miało byc...
Mnie nie cięli więc już na drugi dzień czułam się dobrze. I co najważniejsze moglam normalnie siedziec
Kochane wszystkim nierozdwojonym życzę takiego porodu

A co u Was słychac bo niestety nie mam czasu żeby poczytac to wszystko. Wiem że Mary urodziła córeczkę, ale czy ktoś jeszcze? Proszę napiszcie mi to postaram się uaktualnic nasza pierwszą stronę

Mary gratuluję córeczki

Pozdrowionka i gorące buziaczki dla wszytskich jeszcze oczekujących

[CleoShe]

mam doła psychicznego.Jutro mój mężuś jedzie do szpitala na zabieg a ja juz się martwię i tęsknię za nim

Nie martw sie.. na pewno wszystko bedzie dobrze.. Tesknota to tez przyjemne uczucie i radosc po powrocie wielka. No i nie stresuj sie bo coreczka wczesniej wyjdzie i wtedy bedzie przykro jak Macka jeszcze nie bedzie Glowa hop do gory

[mariola]

wiec cisnienie rozne raz dobre za godzinke wysokie.Dziewczyny znow mnie dzisiaj tak brzuch boli spiaca jestem i tez mnie dolek cos bierze musze wyjsc do ludzi bo naprawde siedzenie w domu to nie dla mnie. Pogoda super wiosenna wiec ide z Julka na spacer i do znajomej na "kawke"zalezy od cisnienia.Gosiu gratulacje bo nie wiem czy ci skladalam tak szybko sie rozdwajamy ze juz pogubilam sie ktora w dwupaku a ktore nie.

[kaska28]

Goonia gratulacje Czekamy na szczegółowe wieści o Miloszku

[leona]

kaska28 piekna masz coreczke
i porod rzeczywiscie ekspresowy mialas

[madziarka81]

Kasiu opis porodu super, ja tez tak chcę
Co do porodów to urodziła własnie Gonia, Gosia,Ty, Klaudia i Renia to wiesz. ak chcesz to jAk bede miała chwilkę to napisze Ci dokładnie termin i wagę dzieci. Zdecydowanie Twoja Nadia najdłuższa

Klaudia dziękuje za miłe słowa :ico_buziaczki_big: