czesc dziewczyny
ja bylam dzis na kontroli u poloznej i okazalo sie ze kolejny raz mam cukier w moczu
i jutro jade do szpitala na glukoze,
i jeszce ta polozna wypytywala sie o przypadki cukrzycy w rodzinie,no i powiedzialam ze mojego taty brat ma,a ona na mnie troch nagadala ze dlaczego o tym nie powiedzialam na poczatku jak w szpitalu przeprowadzala ze mna polozna taki wywiad,bo mam zaznaczone w karcie ze nie mam cukrzykow w rodzinie,ale ja dokladnie pamietam ze mowilam tamtej babie,ale ona powiedziala ze to juz dalsza rodzina i wpisala ze nie mam
i jak tu sie nie wkurzyc juz dawno powinnam miec ta glukoze zrobiona
moja corcia jest glowka w dol
[ Dodano: 2008-01-09, 17:50 ]
madi uwazaj na siebie i na tymka
ja bylam dzis na kontroli u poloznej i okazalo sie ze kolejny raz mam cukier w moczu
i jutro jade do szpitala na glukoze,
i jeszce ta polozna wypytywala sie o przypadki cukrzycy w rodzinie,no i powiedzialam ze mojego taty brat ma,a ona na mnie troch nagadala ze dlaczego o tym nie powiedzialam na poczatku jak w szpitalu przeprowadzala ze mna polozna taki wywiad,bo mam zaznaczone w karcie ze nie mam cukrzykow w rodzinie,ale ja dokladnie pamietam ze mowilam tamtej babie,ale ona powiedziala ze to juz dalsza rodzina i wpisala ze nie mam
i jak tu sie nie wkurzyc juz dawno powinnam miec ta glukoze zrobiona
moja corcia jest glowka w dol
[ Dodano: 2008-01-09, 17:50 ]
madi uwazaj na siebie i na tymka
Witajcie dziewczyny, wróciłam po krótkiej nieobecności. ostatnie dni w szpitalu mijały na leżeniu na boczku i kroplówkach. Dzieci ułożyły się już główkami na dół. W domu wszystko jest już gotowe, ostatnie zakupy na razie odwlekane. Musze się oszczędzać i ograniczyć aktywność do minimum ze względu na skoki ciśnienia. Ale przynajmniej wyniki krwi są dobre, choć nadal łykam te wszystkie okropne leki. 
Prztyłam strasznie, jestem olbrzymia. Nie czuję się rewelacyjnie, ale sam fakt, że jestem w domu i na tik-takowym forum sprawia, że mi lepiej. Pozdrawiam.
Prztyłam strasznie, jestem olbrzymia. Nie czuję się rewelacyjnie, ale sam fakt, że jestem w domu i na tik-takowym forum sprawia, że mi lepiej. Pozdrawiam.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość