Jeju ze ja tu dopiero teraz zajrzalam ,Natalka wygladalas oszalamiajaco wow ale rzesy Kwiatunio tez fajnie , ostatno rowniez przekonalam sie do czarnej kreski wewnatrz oka
nna tym pierwszym zdjeicu z rzesami to nie mialam makijazu jeszcze do konca bo o krechach zapmniaalm wlasnie
ja tylko maluje wewnatrz oka kreski czarne bo inaczej nie umiem i mi sie lapska trzesa i zamiast kresecz rownych wychodzi zygzak
Natashka jak mogę się wrącić do Twoich kreseczek.. Jak tak popatrzyłam na Twoje zdjęcia to wydaje mi się, że ładniutko wyglądałabyś w kreskach na górnej powiece.. A jak wychodzą krzywo to poślinić patyczek to trza poślinić patyczek do ucha (czysty oczywiście ) i wyrównać kreseczki Muaa
dziewczyny jak nie wychodzi wam perfekcyjna czarna krecha na gornej powiece to polecam np srebrny lub zloty eye liner, jakos latwiej zrobic i ewentualne niedociagniecia sa mniej widoczne
czyli piszesz Aga ze eye linerem latwiej?? to moze wlasnie jego powinnam byla dawno juz uzywac ale jak ze niby zamiastej czarnej kreski zlota lub srebrna,?? bo chyba nie zrozumialam
Czy tak linerem łatwo? Zależy. Łatwo się rozmazać zanimn wyschnie, przy pośpiechu brudzi rzęsy.. Ja malowałam się cały czas kredką, ale jakiś czas temu przerzuciłam się właśnie na linera bo się dłużej trzyma i mniej rozmazuje- jeśli chodzi o kreski zewnętrzne, bo w środku linerem to nie umiem a poza tym kreseczki wewnątrz nie służą mi bo mam małe oczka.. Wprawę w kreseczkach już jaką taką mam, ale z patyczka kosmetycznego nie rezygnuje