Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

12 sty 2008, 18:32

Wpadam szybciutko zawiadomić że :ico_haha_01: :ico_haha_02: :-) MAMY TRZECIEGO ZĄBKA (górna lewa jedynka)!!!!

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

12 sty 2008, 19:39

wkleję kilka zdjec- jesli pozwolicie ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

to wciąż bal - śpiąca królewna
Obrazek

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

12 sty 2008, 23:49

Witajcie, kochane Lutoweczki
na rqazie napisze w skrocie, jestem w Pl, te problemy mnie przerastaja, mam dość urzedow. nie moge wyjechac, te , za przeproszeniem, debili, nie pozwolaja mi wywiezc moje wlasne dziecko. spocxzatku pozwolenie ojca, sto razy ich pytalam jakie ma byc, niby powiedzieli, pozniej czekanie dopoki dojdzie, bo fax nie wolno, jak juz doszlo ,to szukanie tlumacza,pozniej to nie przyjeli, bo jakiegos slowa nie bylo, i tak w kulko. jeszcze w ambasadzie mi utrudniają;. och, mam dosc. zeby dostac pozniej wize, bo jezeli terqaz wyjade to trace prawo na pobyt, zapisalam sie do szkoly w piotrkowie tryb. na administracyjno-prawny :ico_puknij: dopiero sie cieszylam ze ukonczylam,
na szczescie mamie troszeczki lepiej, ale ile ja nocej nie przespalam schudlam w ciagu tygodnia 5 kilo :ico_olaboga: , martwie sie o nią, przez 6 dni ona byla na kroplowce, w dodatku, do mieszkania na ukr. chcieli sie wlamac chyba zlodzieje i sie nie udalo to podpalili drzwi nic nie spalilo sie w srodku, ale straz zalala podloge, och, no i mowie wam, nie moge wyjechac. to jest glupie :ico_puknij:
No i ile kilometrow najezdilam, a Fillipek jak na zlosc, nie znosi jazdy samochodem, tzn w foteliku, wogole go ciezko zatrzymac w jednym miejscu, ciagle sie spieszy, nie da sie go zabawic zadnej zabawka dluzej niz na minute :ico_olaboga:
no i nie wiem co znowu mnie czeka w poniedzialek co powiedza w ambasadzie, znowu jechac do tej warszawy,
mam nadzieje pozwola mi wyjechac, tzn mi to pozwolaja, ale nie moge zabrac malego.
och duzo jeszcze sie dzialo, nie bede zanudzac

Teskne za Wami bardzo, brakuje mi codziennych naszych pogaduszek

Wszystkiego najlepszego dla malych jub ilatow

No i duzo zdrówka

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

13 sty 2008, 00:29

qunick, super zdjecia, Ninka to rzeczywiście padla podczas zabawy, pięknie była wymęczona!!
lulu tak sie cieszę ze akurat Cię zastałam!!!
Ale przerąbane z tym Twoim wyjazdem! To jest niesprawiedliwe ze tak Ci utrudniają wyjazd skoro masz taka pilną sprawe jak zdrowie matki. A do tego to podpalenie u Twojej mamy... ile zmartwień. Dobrze ze choc mama ma się troche lepiej, bedę się ciagle modlić zeby polepszyło się jej. Ja byłam w złym nastroju. Okres dziś dostalam i jestem strasznie słaba a do tego chciałam licytować na allegro takiego super ślimaczka bujanego dla bartusia i niestety ktoś mnie rzelicytował w ostatnim momencie, aż mi sie płakać zachcialo, ale jak przeczytałam przez co Ty przechodzisz to normalnie powiedziałam sobie ze nie bede narzekać bo nie mam do tego prawa jak inni mają kłopoty!
Dzieci to tak wyczuwaja zmartwiienia matki i dlatego Filipek pewnie bardziej jest niecierpliwy i marudny, współczuję Ci ze musisz z nim podróżowac do Warszwy a do tego jak nic Ci nie pozwalają załatwić to w ogóle stracony wyjazd. Oby w poniedziałek poszło uż dobrze!! Caluę Ciebie i Filipka barzdo mocno!!!
I dbaj o siebie bo jak tak szybko chydniesz to może to nie jest dobre dla twojego organizmu...

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

13 sty 2008, 00:40

katelajdka, dziekuje kochana
na szczescie mama juz zaczela wstawac, no bo sie balam ze ja paralizuje, bo wogole nie czula nogi, no i nie jadla ona przez bol ze 2 tygodni, a do lekarz nie szla, och mowie gorzej niz z malym dzieckiem

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

13 sty 2008, 00:46

lulu81, wiem jak to jest, to przez strach unikała lekarzy, moja mama jak się bała o palec to też zwlekała z pójściem i jak się to dla niej skończyło, ech, właśnie jak dzieci się czasem zachowują! Ale dobrze ze nie sparaliżowało jej, to by dopiero było nieszczęście! :ico_olaboga: Niech je dużo i często wstaje żeby wrócić do zdrowia!! A jak już z nią bedzies zto na pewno obezność Filipka jeszcze podniesie ja więcej na duchu!!

[ Dodano: 2008-01-12, 23:53 ]
Dodam jeszcze zdjęcia Bartusia po kąpieli, zastanawiam sie czy któreś z naszych lutowych dzieci też ma takie kręcone włoski po kąpieli???

Obrazek
Obrazek

[ Dodano: 2008-01-13, 00:13 ]
dodam jeszcze to zdjęcie mojego "Frędzelka":
Obrazek

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

13 sty 2008, 11:38

katelajdka, świetne zdjęcia.
Asia ma długie włoski i po umyciu ma takie spiralki. Później od spania i od czapki sie uklepuja i prostują. A chyba wam nie pisałam, że znowu musiałam jej skrócić włoski bo znowu grzywa do oczu sięgała no i z tyłu jej troche przycięłam (ze 3 cm) bo miała juz za długie i się plątały.

Jaka szkoda tego ślimaczka. Był czadowy. A za ile poszedł?
Że też tak mało jest w sprzedaży bujaczków tego typu.


ząbki chwale sie ze wreszcie przebił sie pierwszy ząbek Asiuni. To jest górna lewa jedyneczka, akurat ta, w którą sie uderzyła tydzien temu i nie wiem czy ten upadek tego nie spowodował w jakiś sposób. Teraz będe sie przyglądać czy nie jest jakaś ułamana albo ukruszona albo pęknieta albo krzywa.


lulu to co opowiadasz to normalnie jak jakis scenariusz filmu. Że też w dzisiejszych czasach jeszcze takie rzeczy sie zdarzaja i takie problemy stwarzają. A Filipek jakie ma obywatelstwo? Po ojcu?


waga ostatnio pisałyśmy o wadze dzieciaczków i chyba wnioskuje z tego, że Ninka Qunick jest najmniejsza a Bartuś Katelajdki największy!!!!

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

13 sty 2008, 11:50

lulu81, kochana - trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze w poniedziałek!!!I za zdrowie Twojej mamy - skądś znam ten strach przed lekarzem - moja mama też zwleka do ostatniej chwili - wynikiem tego jest teraz "połamana" przez zapalenie korzonków ....Mam nadzieję ze już będzie lepiej
katelajdka, no Nina jakby miała włosy to moze też by się jej kręciły;) A Bartuś ma taką ciemniejszą karnację, czy mi się wydaje?

[ Dodano: 2008-01-13, 10:51 ]
Rany! tylko Nina waży 7,5 kg???

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

13 sty 2008, 13:04

qunick, no, Ninka to rzeczywiście jeszcze nie ma za wiele włoskow ale sądząc po Tobie i Zuzi to bedzie mieć piękne włoski!!
Bartuś moze nie jest bardzo blady jeśli chodzi o karnację ale nie jest tez ciemny, na tych zdjęciach wyszedł bardziej ciemny bo chyba ta ściana pomarańczowa dała taki efekt.
Ale Ninusia jest drobniutka, tylko 7,5 kilo!! Pod koniec maja na szczepieniu Bartuś mial juz 8600!! hihi Więc chyba w kwietniu mial tyle co Ninusia!!
olala ale Twoja Asia ma włoski, normalnie szok!! Ciągle trzeba jej podcinać, bedzie mieć piękne włosy w przyszłosci!!
Gratuluję ząbka!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Nie przejmuj się, na pewno nic nie jest złego z nim, ale zawsze dla świetego spokiju możesz sprawdzać czy jest ok!
No tak mi przykro z powody tego ślimaczka... Przelicytowal mnie ktoś na 15 sekund przed końcem. Zostal sprzedany za 74zł + 22 koszty przesyłki= 96zł. A ile Ty zaplaciłaś za krówkę? W tym ślimaku najlepsze bylo ot że miał szelki żeby dziecko nie spadło, a krówka też tak ma??

Awatar użytkownika
ML
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 481
Rejestracja: 12 mar 2007, 09:16

13 sty 2008, 13:38

Witam
U nas nieciekawie. W piątek odebrałam Tobiaszka z żłobka. Był w świetnym humorze. Potem w domku o 18 zjadł sobie mleczko i niestety po 15 minutach zwymiotował. Za jakiś 10 minut znowu wymioty. I potem znowu i znowu. ja przeerażona, dziecko też cały czas płacze. No więc nie czekając dłużej ubrałam Tobiaszka i pojechaliśmy do przychodzni całodobowej. tam lekarka powiedziala, że to jakiś wirus i dała nam skierowanie do szpitala na badania. Pojechałam do szpitala, tam dostał zastrzyk przeciwwymiotny, pobrali krew na badania. kazali siedziec i obserwowac dziecko. No ale Tobiaszek zwymiotował jeszcze parę razy i lekarz powiedział, że lepiej będzie jak zostaniemy na obserwacji w szpitalu.
Tobiaszek dostał kroplówkę. Przez noc ładnie spał i miałam nadzieję że nas wypuszczą rano. Ale lekarz stwierdził, że wyniki nie są najlepsze i mamy jeszcze zostac. Dali jeszcze jedną kroplówkę, potem powtorzyli badania. I już było ok - o 18 nas wypisali do domu.
Ale dziewczyny ile dzieci w sobotę przyjęli z tymi samymi objawami do szpitala. Aż same pielęgniarki się dziwiły. U nas na szczęście były tylko wymioty, i to nie trwały długo (tylko w piątek wieczorem), ale inne dzieci miały do tego gorączkę i biegunkę. MASAKRA

[ Dodano: 2008-01-13, 12:41 ]
teraz jest osłabiony i spi. Dziś mam jeszcze nie podawac mleka, tylko sam ryż rozgotowany z jabłkiem, duzo picia.
A jutro pójdę do naszej lekarki w przychodni i znowu na l4.

Pozdrowienia dla wszystkich!!!!!

dziewczyny - leppiej teraz nie chodzic z naszymi dziemi tam gdzie jest duzo ludzi, ten wirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową.

[ Dodano: 2008-01-13, 12:43 ]
katelajdka, - Tobiaszek po kąpieli też ma takie fajne kręcone kędziorki :-D

lulu - trzymaj się, jakoś przezwycięzysz te problemy.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość