Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

13 sty 2008, 13:37

Heloł!

U nas nareszcie lepiej,KAcper już nie ma od wczoraj biegunki,wczoraj wieczorem zrobił kupke ale normalną już :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: meżu też juz zdrowy ufff w sumie to łagodnie było,u niektórych to trwa nawet 4 dni,jak u naszej sąsiadki :ico_olaboga:
teraz juz bedzie tylko lepiej,musi być
tylko jeszcze te francowate lamblie wykurzyć :ico_zly: od jutra daje mu ta zawiesine znowu,bo przerwałam podawanie bo za chiny nie chciał tego z niczym przyjąć :ico_olaboga: a potem ta biegunka,ciekawe jak teraz będzie z podawaniem :ico_olaboga: oby sie udało :ico_sorki:

Alu a z Gabulą? jakie problemy,prywatnie zrób badania jak nie dadzą ci skierowania,ale co łaske robią :ico_zly: szlag by ich wszystkich,napatrzyłam sie w szpitalu na to wszystko jak chodziłam teraz do babci i nasłuchałam,co niektóre pielęgniarki to ja bym ................ :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: france znęcaja sie nad tymi ludźmi :ico_zly:

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

13 sty 2008, 15:52

bozenka74 pisze:Magda Sz., dzięki, myślałam o usunięciu ale jeszcze ku temu nie było żadnych badań, to są przypuszczenia. A czy u takiego maluszka można usuwać migdały?
Bozenko z tego co wiem ,to można.Wiek nie przeszkadza ,a lepiej usunąć ,niż żeby dziecko bez przerwy chorowało i brało niepotrzebnie leki :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Tylko musielibyscie to sprawdzic ,czy rzeczywiscie ma ten trzeci migdał,skonsultowac z lekarzem i podjąć decyzje ,co dalej robić :-) :-)
Oczywiscie wszystkim chorowitkom życze duzo zdrowia :-) :-)

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

13 sty 2008, 19:35

kasiekk, luzne i smierdzace kupki,mowi ci to cos??? :ico_zly: :ico_zly: Wszedzie mi wmawiaja alergie,ale kaza mi samej dojsc na co :ico_zly: :ico_zly: Skonczyla sie moja cierpliwosc......

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

13 sty 2008, 21:37

Obrazek
fotka przed spacerkiem. czy u was na spacerkach dzieje się to co u nas?? Mati wchodzi dosłownie wszędzie. Obciera wszystkie ściany.Przeciska się za czym się dam. Zagląda do koszy.Pokazuje latające samoloty. Dotyka znaki,drzewa,hydranty:)Szuka kup psich w trawie i za cholerę nie chce iść za rekę. Powrót z zakupami kończy się często przypięciem na siłe do wózka bo bym nie doszła.

Marzena25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 139
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:48

13 sty 2008, 21:51

Matikasia przepraszam za pomylke wiem ze ty masz przedszkole a nie kasiekk ale cos pomieszalam :) Pewnie przez te chorobska o ktorych kasiekk pisala .
Ale badz co badz podzwiam ja bym nie dala rady z tyloma szkrabami

U nas kiedys spacer tak wygladal. Teraz mala idzie ladnie za reke i to daaaleko i jak jedzie samochod mowi "tsieba uwaziać" i mocno mnie trzyma, nie wiem kto ja nauczyl tak chodzic, bo ja raczej z nia na spacery nie chodze (pewnie Pani z ktora siedzi codzien)Wracam z pracy wieczorem wiec tylko weekendy nam zostaja na spacery.
Ale mimo to tak jak mowisz wchodzi we wszystkie dziury, oglada kupy psie, papierki i inne takie tylko przy tym mnie tez tam ciagnie za reke

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

13 sty 2008, 21:59

Bunt dwulatka nam się szykuje;) szklankę do obiadu chce taką jak my i koniecznie sam trzymać:)
Nic nie szkodzi, że się pomyliłaś w końcu my obie Kasie;)

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

13 sty 2008, 22:22

Witajcie chyba dziś mam lepszy humor i juz nastrój nie tak dobijający jak wczoraj
dzieciaczki śpią więc mam wolna chwilkę
Antoś uwielbia przekładać korę na naszych "ogródkach" osiedlowych oraz grzebać patyczkiem w błocie, zbiera pety i wszystkie inne smieci oraz wyciaga styropian jak znajdzie dziurę w tynku :-D

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

14 sty 2008, 12:56

bozenka74, niezły ten Twoj Antoś :-D
Gabula w porównaniu z Waszymi skarbami to aniolek.... :-D

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

14 sty 2008, 13:04

u nas Oskar tez nie chce chodzic za reke na spacerach i najchetniej chodzilby w przeciwna strone co ja, juz sie mnie wstydzi??!! :ico_haha_01:
kazdy plot musi dotknac, jak zauwazy za nim psa lub kota t bedziemy stali 30 minut i sie patrzyli, a najgorsze ejst jak chce kazdego psa glaskac :ico_olaboga:
a jak go wkladam do wozka to chisteria jakby go obdzierano ze skory :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

14 sty 2008, 13:23

Natashka, Gabi tez juz w wozku za bardzo nie chce jezdzic,a obcych pieskow nie glasa.Wie,ze nie wolno :ico_haha_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość