wszystkiego naj naj kochane dzieciaczki
blagam tylko nie chorujcie
u nas nocka poprostu
MASAKRA!!!!!
mała budzila sie o 22, 24, 3, 5, 6 i juz nie spi
ma tak straszny katar ze ja znowu zalewa bo splywa do gardełka i wywołuje krztuszenie
nasivin poszedl w ruch i nawilzacz ale nie wiem co jeszcze mam zrobic?
robie jej inhalacje z wody z sola ale to chyba nic nie daje
teraz nie wiem czy to zeby?
czy moze sie przeziebiła lub zaraziła odemnie?
czy moze reaguje tak na mleko które jej podałam?
mam isc do lekarza?
wiem ze oprócz osłuchania to nie da m9i innych leków przeciez
michal poleciał jeszcze po alium cepa i zaczynamy kuracje