Hej!
Ale mi dowaliłyście stron
Wszystko przeczytałam, ale nie wiem czy odpiszę bo mam Julę na kolanach
Scrapki super
Tylko nasze dzieci teraz w separacji chyba
I
Mordko, napisz mi, po której stronie fotki jesteś Ty, a po której Nati?? Ja nie widzę żadnej różnicy
Kamelek, może w końcu te plamy zejdą, co?? Tego Wam życzę
Katrin, Tobie też życzę zdrówka
Idź do swej gangreny i ją zaraź
Jogo witaj na feriach
Rozwojem się nie przejmuj- jeszcze mała się nastoi i nabiega
Dzięki dziewczyny za miłe słowa
Hehe, 2 lata temu, kiedy byłam blondynką musiałam pokazać w sklepie dowód osobisty jak chciałam papierosy kupić
Ale sprzedawca zrobił oczy jak zerknął
O 8 lat się pomylił
A te ciemne dodają mi trochę powagi, w końcu niedługo następny roczek przywitam
Lecę, bo moje słońce już się niecierpliwi
[ Dodano: 2008-01-14 ] Dla tych niecierpliwych mam, które nie moga się doczekać kiedy ich dzieci , zaczną brykać wklejam fragment pewnego artykułu nt. rozwoju dzieci. To jest opis 9 miesięcznego niemowlęcia
Najczęściej siada z pozycji na czworakach, ale są też niemowlęta, które potrafią, trzymając się szczebelków łóżeczka, podciągnąć się do siedzenia.
Gdy siedzi, bawi się swobodnie, trzymając zabawki w obu rączkach. Jeśli dostrzeże na dywanie jakiś okruszek, potrafi podnieść go za pomocą palca wskazującego i kciuka.
Umiejętność samodzielnego siadania ma też, niestety, swoją ciemną stronę. Teraz usypianie malucha często przypomina zabawę w wańkę-wstańkę. Ty go kładziesz, a on siada albo, co gorsza, wstaje (no a w tej pozycji, sama musisz przyznać, naprawdę trudno zasnąć). Siadanie już bowiem na ogół nie wystarcza. Twoje niemowlę coraz częściej próbuje wstawać, przytrzymując się szczebelków łóżeczka, a gdy jest na podłodze - jakiegoś mebla. I całkiem nieźle mu to idzie. Czasem tylko trudno mu wrócić do poprzedniej pozycji i po kilku minutach stania zaczyna płakać. Za parę tygodni na pewno nauczy się siadać. Tymczasem musisz mu trochę pomagać, żeby się nie zniechęcił.
Własne tempo
Niektóre niemowlęta w tym wieku nie próbują jeszcze same wstawać. Nie trzeba się tym niepokoić. Widocznie ich czas jeszcze nie nadszedł. Wiele dzieci zaczyna wstawać dopiero w dziesiątym-jedenastym miesiącu.
Większość maluchów sprawnie raczkuje, ale są i takie, które nawet nie próbują. Nie znaczy to jednak, że nie próbują się przemieszczać. Gdy tylko uda się im wstać, przytrzymując się mebli, ostrożnie, boczkiem, stawiają pierwsze samodzielne kroki.
Warto pamiętać, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Jedne dzieci szybciej stają na nogi i rwą się do chodzenia. Inne wolą spokojnie obserwować świat, za to więcej rozumieją, a nawet zaczynają mówić. W tym wieku te różnice są zupełnie naturalne. Wiele zależy od temperamentu dziecka, jego sprawności, a także genów. Nie bez znaczenia jest też kontakt z rodzicami.