Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

15 sty 2008, 18:42

meggi_24, a jak na basenie?


całkiem fajnie bylo... ale chyba za bardzo pofolgowalam z plywaniem
miesnie brzuszka troche mnie pobolewaly... ale znow idzemy w niedziele...

jutro na szkole rodzenia... trzeba troche ruchu.. bo calkiem sie rozleniwie :-D

[ Dodano: 2008-01-15, 17:44 ]
z ciuszków to na razie mam duzo bodow i pajacyków... chce dokupic spiszki zapinanane u gory i jakies spodenki i swterki... i najważniejsze kosmetyki dla naszego maluszka :ico_puknij: jeszcze tyle tego jest ze szok...

chyba zaczne sobie pisac na kartce

[ Dodano: 2008-01-15, 17:46 ]
A propos tego basenu... jak mnie zobaczyl ratownik to zaraz sobie usiadl tam gdzie plywaliśmy z mezem :-D :-D chyba sie bal ze pojde na dno :ico_szoking:

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

15 sty 2008, 20:08

meggi_24 pisze:kosmetyki


z mazideł na nonono polecam sudocrem, u nas z każdym zaczerwieniem działał i nadal go używamy.Oliwkę chyba ze dwa razy używałam,potem już tylko do masażu i ćwiczeń Vojty.Kosmetyki z nivei są dobre, choć my na poczatku Johnsona używaliśmy.A proszek to zwykły najzwyklejszy Dzidziuś,tani a dobry,ale też przez chyba piwerwsze 2-3 tuygodnie,potem już wszyatko w vizirze jak zawsze,tylko że Emi z tych co żadneych objaw podraznienia czy alergi,od poczatku zachartowane i na zimno i na kurzi na sierść,bo zdarzało się że spała na łózklu wtulona w rotweilera w etapie lenienia :-D Mi lovela nie podpasowała, jakoś takie lepkie ciuszki się wydawały.
A pampersy tylko używaliśmy Pampers chłonące wiecej kupki i chystweczki tez z pampersa, hugginsy i inne na przeciekały :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

15 sty 2008, 21:03

małgoska naszczescie mechanik elektryka nam nie doliczył zrobil to we własnym zakresie i cena nie ulegla zmianie :ico_haha_02: jutro juz mozemy je odebrac :ico_haha_02:
emmymy to pół silnika wymienialismy i nie tylko ,sprzeglo i inne pierdoły przy okazji sie zrobilo.
co do proszków to ja jestem zadowolona z jeep i nie słyszalam zeby ten uczulał,nawet mojego matiego co byl alergikiem.jesli chodzi o oliwki,kremy itd to nie kupujcie odrazu jonsona bo prawie co 2 dziecko jest na poczatku na nie uczulona,najlepiej te zwykłe bambino a tak jak pisze emma sudocrem obowiazkowo :ico_haha_01: jest rewelacyjny :ico_haha_02:
Emma pisze:pampersy tylko używaliśmy Pampers chłonące wiecej kupki i chystweczki tez z pampersa, hugginsy i inne na przeciekały
tez sie z tym spotkalam ze tylko pampersy sa dobre inne przesiakaja.lece kolacyjke robic chlopakom buziaczki

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

15 sty 2008, 22:25

Witam,
dziś na szkole rodzenia cwiczyłyśmy z mężami pozycje, które będa nam pomaga w porodzie i bólach - super było :ico_brawa_01: opowiadała nam też wszystko fajnie o przebiegu porodu, no na prawde jestem bardzo zadowolona z dzisiejszych zajec :-D
zapomniałam wcześniej napisac eVe super, że Wasz maluszek ładnie rośnie i kawał chłopa z niego, ja jak byłam w piątek kończyłam 27 t.c i ważył 780, choc może jeszcze prześcignie Twojego maluszka, jeszcze nic nie jest przesądzone hihi
ja mam kosmetyki z NIVEi ja bardzo lubię tą firmę a na Jonsona mam uczulenie, tzn. mi nie podchodzi to przypuszczam, że i małemu też by nie podeszło, zastanawiam się na tylko nad proszkiem, ale chyba kupie Jelp'a, bo bardzo polecają a co do pieluch to wszyscy mi mówią, że Pampersy są najlepsze na początek, bo wchłaniają też dużo kupki i tak nie podrażniają :ico_oczko:
Emma, wiesz co nie wiem ile mam tego brac, kazał mi kupic magnez, to kupiłam i biorę "profilaktycznie", mnie wcześniej brzuch nie bolał, czasami delikatnie, a teraz przez 3 dni przed wizytą mnie pobolewał dlatego mu się to nie spodobało, ale jak bóle nie przejdą to zaserwuje mi leki :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-01-15, 21:26 ]
edit53 pisze:naszczescie mechanik elektryka nam nie doliczył zrobil to we własnym zakresie i cena nie ulegla zmianie :ico_haha_02: jutro juz mozemy je odebrac :ico_haha_02:

no to choc tyle dobrze :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

15 sty 2008, 22:34

Myszka_ pisze:Emma, wiesz co nie wiem ile mam tego brac, kazał mi kupic magnez, to kupiłam i biorę "profilaktycznie", mnie wcześniej brzuch nie bolał, czasami delikatnie,
ja biore 3 razy dziennie mi gin powiedzial ze od 7 mc skurcze sa coraz czesciej i dlatego mam tyle razy brac.mnie dzis brzuch tez pobolewa i nawet nospe musialam wziasc .

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

16 sty 2008, 19:49

Witajcie kochane,
jak tam dzionek mija, co tu tak cisza :ico_szoking: ????

u nas leci, od rana było wariactwo, najpierw dziadek życ i spac nie dał, potem szaleństwo bo ksiądz dziś u nas chodził i trzeba było się przygotować - muszę przyznać, że bardzo sympatyczny z niego chłopek (mamy nowego księdza) :ico_oczko:

przyszła dziś karuzela i mogę z całego serca polecic, jest cacana!! misie są porządnie wykonane i fajnie bo się je zawiesza, w każdej chwili można ściągnąc to nie trzeba jej rozbrajac ani obawiać się, że uszkodzi jak dzidzia chciałaby zabawkę w łapkach pomiętosić, hologram rozświetla cały pokój w fajne wzorki a i melodyjek jest kilka i są bardzo fajne, takie delikatne, a nie jak w niektórych karuzelach wrzeszczące i wnet denerwujące, te są w sam raz do uspakajania - podsumowując, polecam i jestem bardzo zadowolona :ico_brawa_01:

jutro idę na glukozę - masakra, idę z Piotrkiem bo ma akurat II zmiane to może mi potowarzyszyć - i o to chodziło, zawsze raźniej :ico_oczko:
a w piątek Kraków, już się nie mogę doczekac, jak wrócę z przychodni to będe cały dzień leżakować, żeby się w piątek dobrze czuc i miec siłę na chodzenie po sklepach :-D

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

16 sty 2008, 20:10

Myszka_ pisze:przyszła dziś karuzela i mogę z całego serca polecic, jest cacana!! misie są porządnie wykonane i fajnie bo się je zawiesza, w każdej chwili można ściągnąc to nie trzeba jej rozbrajac ani obawiać się, że uszkodzi jak dzidzia chciałaby zabawkę w łapkach pomiętosić, hologram rozświetla cały pokój w fajne wzorki a i melodyjek jest kilka i są bardzo fajne, takie delikatne, a nie jak w niektórych karuzelach wrzeszczące i wnet denerwujące, te są w sam raz do uspakajania - podsumowując, polecam i jestem bardzo zadowolona :ico_brawa_01:



Myszka a czy wśród melodyjek jest kołysanka Brahmsa? O ta??:

http://www.wrzuta.pl/audio/AmKNGfvpWL/l ... s_lullabye


Ja dziś kupiłam swojej niuni jeansową kiecunię i rajstopki w paseczki do niej, oraz pomarańczowe aksamitne śpioszki z żyrafą :-D Urocze!

I rano spóźniłam się na badania. Jutro muszę więc znowu pokonywać korki na czczo :ico_zly:

Awatar użytkownika
eVe80
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 574
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:22

16 sty 2008, 20:14

Witajcie kwietniówki, faktycznie straszne pustki dzisiaj.

mamamonia za wanienke daliśmy 120zł. Jest nowiutka bo ja nie lubię używanych kupować, nigdy nie wiadomo na kogo się trafiło.
myszka_ co do wanienki to akurat to że jest mała to mi nie przeszkadza, bo na początku dziecko leży, potem w niej siedzi, a na końcu to już z nami się będzie kąpać.
Co do magnezy to mnie też lekarz przepisał tak jak Emmie asmag forte (tj. magnez) i mam go brać trzy razy dziennie.

Co do kosmetyków to ja będę używać F18 bo nie uczulają a nam mówiła kobitka na szkole rodzenia, że jonson, nivea lubią uczulać. Nie będę ryzykować i narażać maluszka. Dobre które nieuczulają są jeszcze bambino tak jak pisze edit53 ale mają mały asortyment. W każdym razie to tyle a i tak każda z Was ma inne info i będzie po swojemu decydować. Proszek też jeelp, bo akurat go już mam z bonów z pracy więc luzik.

myszka_ jeżeli kończyłaś 27 tydzień i ważył 780g, a ja kończyłam 26 tydzień i waży 1001g to faktycznie cosik drobniutki ten Wasz synek, ale najważniejsze, że zdrowo się rozwija.

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

16 sty 2008, 20:29

eVe80 pisze:myszka_ jeżeli kończyłaś 27 tydzień i ważył 780g, a ja kończyłam 26 tydzień i waży 1001g to faktycznie cosik drobniutki ten Wasz synek, ale najważniejsze, że zdrowo się rozwija.

no to najważniejsze, ale ja jak się urodziłam to też mała byłam i moja mama obstawia, że syn wda się we mnie i też mały będzie, ale mi to nie przeszkadza, ja bym chciała tak 3000-3300 żeby ważył, ale czas pokaże, może byc drobniutki, ale najważniejsze żeby był zdrowiutki :ico_brawa_01:

mamamonia pisze:Myszka a czy wśród melodyjek jest kołysanka Brahmsa? O ta??:

http://www.wrzuta.pl/audi...brahms_lullabye

oj nie wiem, nie zwróciłam na to uwagi, wiem że jest kilka melodyjek i że sa takie łagodne ale jakie dokładnie to niestety nie wiem, dziś wieczorem jak mężu wróci to posłucham i jutro napiszę czy jest ta melodyjka

Awatar użytkownika
eVe80
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 574
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:22

16 sty 2008, 20:33

Myszka_ pisze:ja bym chciała tak 3000-3300

no to jest bardzo fajna waga, ja też mam nadzieję, że nie będzie większy niż 3300g i niech ma ok 50cm. To są takie fajniutkie wymiary.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość