Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

17 sty 2008, 14:35

A ja dziś lenie się w domu, mąż posprzątał i dopiero wtedy wyszedł, on nawet wc umył :ico_szoking: sam tak po prostu. Więc mnie zostało na dziś ugotowanie obiadu Wiki

Edytko też cię już odszukaqłam na NK, śliczna z was para, takie aniołki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
chloee
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 411
Rejestracja: 30 paź 2007, 14:32

17 sty 2008, 14:51

Hej! Wybaczcie, że się nie odzywam ale u mnie masę pracy. Nic nie przeczytałam, więc na razie o nas. Dziś wzięłam Maciusia na zaległe szczepienie, to z 13 miesiąca. Przeciwko różyczce? Chyba. Czy może gorączkować??
Dziś mamy kolędę, mały pewnie będzie ryczał :ico_szoking: a do nas przyjdzie na kolędę pewnie mój kolega z pracy :-D , czyli proboszcz. No trudno, jakoś to przecierpi :ico_oczko: , proboszcz oczywiście :ico_haha_01:
Pozdrawiam,znikam

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

17 sty 2008, 14:55

Może być gorącza może być wysypka, normalka, i do nawet do 14 dni mogą wystąpić. U nas w 10 nonono się wsysypka tzn takie chrostki ale po dwóch dniach poszła won.
Jesssu co ja mam robić :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
chloee
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 411
Rejestracja: 30 paź 2007, 14:32

17 sty 2008, 15:24

Dzięki asiu! A z czym chcesz coś robić? Mąż ideał :-) Czy ty nie o tym??
A Maciej waży 10 kg i mierzy 75 cm. Od lipca skurczył się o 9 cm. Jak oni go mierzą?? Na oko????? Mały śpi.... Wiecie, miałam straszne przeżycie w niedzielę. Byłam sama z małym (łukasz grał), odkurzałam. Jak skończyłam, to zbladłam, bo Maciej (bladosek na co dzień) miał bardzo czerwoną twarz. Gorące policzki, powiem szczerze był taki czerwony jak na zdjęciu w podpisie (miał to samo body).Myślałam, że dostanę zawału, zadzwoniłam po tatę, potwierdził moje nie halucynacje. Zmierzyliśmy tempkę, 31 C. Dałam mu wapno, no bo co?? "Kolor" zszedł po 45 minutach. A ja myślę, skąd to było?? Lekarce powiedziałam, stwierdziła, że być może kurz... Ale ja odkurzam codziennie, albo to reakcja na atropinę, którą Maciej ma zakraplane oczko :ico_noniewiem: :ico_olaboga:
Mały śpi od 12.30...

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

17 sty 2008, 15:37

Chloe jak to wiesz babie nigdy nie dogodzisz (ja jestem całkowicie beznadziejnym przypadkiem) mąż posprzątał chate a ja się nudzę, Wiki spi :-D żyć nie umierać
Idę po kawusie

[ Dodano: 2008-01-17, 14:40 ]
a z tym mierzeniem to ja już też olewam, brzydko mówiąc, raz jest 80 raz 82, mnie to egal, widze że rośnie po ciuszkach :-D

Awatar użytkownika
Iwcia 33
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 948
Rejestracja: 09 mar 2007, 13:03

17 sty 2008, 16:12

Chloe Maciś Ci się "zbiegł",czyżbyś Go w gorącej wodzie kąpała :ico_oczko: .Ja tez się zastanawiam jak oni mierzą ,ale " jaka płaca taka praca " :ico_oczko: ,pewnie dlatego się nieprzykładają :ico_noniewiem:

Edulito ładne to Wasze akwarium,rybek się jeszcze dochowasz :-) dziecko mi przyszlo pomagać,muszę kończyć :ico_placzek:

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

17 sty 2008, 17:00

Anetko wracaj do nas

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

17 sty 2008, 17:31

No widze że stara ekipa dziś przywitała :ico_brawa_01: Co do mierzenia mojej małej to nigdy u nas dzieci nie mierzą ale po ciuchach widze że rosnie chodzi jeszcze nawet w 74, ale już raczej 80, 86 a waga to 9.600 ostatnio ją ważyłam na takiej łazienkowej potem co chwile mi na nią wstawała i coś tam gadała :-D Teraz ją połozyłam ale coś tam marudzi, a Martynie dałam zadanie robienie laurek dla babć i dziadków :ico_haha_01: Troche tego ma do zrobienia to myśle że do wieczora mam spokój :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

17 sty 2008, 18:05

Elu - dzięki za zaproszenie :) a te fotki to robiliśmy w pon. po ślubie i tak jak zauważyłaś troche się tarzaliśmy i to nie tylko w piasku ale i w wodzie też:)

Mierzenie dzieci to nie taka prosta sprawa zwłaszcza tych które mają już skończony rok i to tak około się podaje, ale dziwi mnie że wogóle u was w przychodniach mierzą maluszki.

Woda w akwarium już się wyklarowała i mężuś poleciał kupić samiczke dla gurami bo te dwa samce ciągle się podjadają trzeba dać im zajęcie;P

Asiu fjnie masz że nie masz co dzisiaj robić bo ja to dziś nie wiem w co łapki włożyć :ico_duzepranko: :ico_pranko: :ico_prasowanko: :ico_odkurzanie: :ico_olaboga:

Spadam wieczorkiem jeszcze zajrze:)

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

17 sty 2008, 18:40

A do roboty co ja już co znajdę :-D włąsnie pomyłam parapety i wszystkie lustra :-D A potem zjadłam pół słoika konfitur z czarnej porzeczki :ico_oczko: niesłodzonej :ico_oczko: żeby nie było że w tyłek pójdzie

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości