Ja tez z

na tą psią pogode
Aga i Lidzia dzięki za zaproszenia
kilolek, Ciebie też już znalazłam

no i pocieszę Cię, że też w nocy od 3.00 nie spałam,bo Michałek miał gorączkę poszczepieniu

, a tak zwykle to też ma czasem jeszcze napady,że rozbudza się o 4.00 i nie śpi do 6.00
