SIERPNIOWE DZIECIACZKI 2007

[kasia1983]

My dzisiaj po kolejnym szczepieniu na pneumokoki maly waży 6800 i pani doktor powiedziala że troszke za malo i kazala kaszki zacząć dawać wiec juz na noc butle przyszykuję mam nadzieje że dzięki temu bedzie też dłuzej spać w nocy

Co do wakacji to my chcemy jechać albo w góry albo nad mozre ale decyzji jeszcze nie podjęliśmy

[Aga78]

CZeść! zrobiłam dwa testy- wczoraj i dzisiaj rano i są negatywne- ufff - ale @ nadal nie mam więc coś się pokichało u mnie i dalej niestety się martwię
kasia1983, po pierwszym dziecku też chciałam drugie ale teraz nie tęsknie za brzuszkiem i nie dałabym rady z taką mała trójeczką tym bardziej, że nikt mi nie pomaga

chwilowo zawiesiłam plany ale jak wszystko będzie ok to jedziemy nad morze też planujemy do Łeby ale już czerwiec/ lipiec

u nas ząbków brak- i my raczej dopiero w temacie ząbkowania będziemy za jakieś dwa miesiące

kasia1983, jaką dajesz kaszkę i na czym zrobioną.... i napisz koniecznie czy Łukasz to zjadł...

[ Dodano: 2008-01-18, 18:27 ]
Yvone, karolina-ch dziewczynki cudowne

[ Dodano: 2008-01-18, 18:29 ]
i dla Madoxa - NAJ NAJ NAJ .. :ico_buziaczki_big:

[Kasia3]

Aga78, to dobrze, że się cieszysz. Czasem tak jest, moja mama tak miała, tak ok 2 miesięcy lekarz mówił jej , ze jest w ciaży, a potem okazało się, że to nie prawda.
My też z mężem się zastanawialiśmy co by było gdyby, bo nigdy nic nie wiadomo.
Szczerze jak narazie mam wystarczającu dużo obowiązków z malutką i z moją prawie 11 letnia pasierbicą, wystarczy.

[karolina-ch]

Wiecie co sie stalo, snilo mi sie ze moj maz chcial drugie dziecko a aja bylam tak przerazona i mowie ze jeszcze czas a on ze chce juz i koniec
Aga78 to chyba po Twoich postach tak mam

[Yvone]

Amelka wczoraj po raz pierwszy się sama przewróciła z brzuszka na plecy, a dzisiaj trenuje przewroty. Gaduła jakich mało. apropos zębów, jak wygląda wychodzenie ząbków. Amelka ma takie białe pęcherzyki na dole i taki duży, jak dwójka. czy to zęby, bo to na dole to już drugi tydzień, a ja już dzisiaj zgłupiałam.
A co do dzieci, to ja teraz też bym raczej nie chciała, bo to chyba zbyt wcześnie.

[wisienka24]

Aga, dobrze, że zrobiłas te testy, moze to Cie troche uspokoi.

Yvone, najpierw dziaselka sa takie jakby spuchniete i bardziej czerwone niz zwykle, potem pojawia sie taka jakby gulka i pare dni pozniej powinien juz byc zabek.

Ja dzis wlasnie zauwazylam, ze zaczyna sie wybijac dwojeczka na dole. Mały spi jak zaczarowany, za to w nocy budzi sie z placzem. Na noc daje mu kropelki przeciwbolowe.

Drugie dziecko chcialabym miec, ale za kilka lat. Moze 3, 4... ale moj maz nie chce nawet o tym slyszec. Moze do tego czasu zmieni zdanie...

[Kasia3]

wisienka24, mój mąż też niechciał juz dzieci więcej po swojej córce, chciał nawet zastosować na sobie zabieg aby nie mieć więcej dzieci.
A teraz prosze, dróga córka !!!
Czas pokaże ja nadal nie wiem czy chce więcej dzieci i kiedy!!!
Narazie próbuje przejść roczek z moim szkrabem.

[karolina-ch]

Ja tam chce jeszcze conajmniej jednego szkraba ale chcialabym Amelcie troszke odchowac, conajmniej zeby miala ze 2 latka, moj maz marzy o drugiej coruni.

U nas zabkow nie widac, dzis zjadla owocki, pyszne, tak sie darla ze nie nadazalam lyzeczka, takie polplynne ale nie daje jej butelka bo ladnie je lyzeczka.

Moja Amelcia sie przymierza do obrotow i jak jej sie troszke pomoze to sie przewroci a sama jeszcze nie ale wierci sie wiec to chyba kwestia czasu az zacznie.


DZIEWCZYNY dzis ladny film na tvnie o 21, polecam, taki zeby sie troszke wzruszyc, polecam ale ostrzegam ze typowo babski

[ Dodano: 2008-01-19, 17:41 ]
my zrobilismy wczoraj przemeblowanie, jadalnie wyglada super, wiecej miejsca, a w salonie stoi lozeczko turystyczne do zabawy dla amelki i wyglada fajnie, ale fotele mamy za wielkie i kanape mozna by zmienic, tlyko skad na to wziac?? a ja bym tak chciala, ale pomyslimy :)

[wisienka24]

Karolina, u Ciebie przemeblowanie, a nas czeka przeprowadzka
Nad sufitem w salonie mieszka sobie rodzina wiewiorek. Drapia nam w sufit i sa strasznie glosne!!! Dzwonilismy juz po pomoc, ale okazalo sie, ze maja małe i na razie nic nie mozna zrobic. Takie podobno jest prawo. A nam sie nie usmiecha wysłuchiwac tych odglosow przez kolejne miesiace, dopkoki male nie podrosna zeby im przeniesc gniazdo, wiec my sie wyprowadzamy. Gratow mamy co nie miara i na prawde nam sie nie chce, ale te w tej wojnie wiewiorki wygrały!!! Tak wiec za kilka tygodni bedziemy sie stad zbierac. Juz wypatrzylismy sobie nowy apartamencik. Niestety jeden pokoj mniej, ale metrazowo wieksze. Tak wiec Szymus bedzie miał swoje lozeczko u nas w sypialni.

[karolina-ch]

wisienka niezle jaja z tymi wiewiorkami

przepraszam Cie ale jak sie to czyta to starsznie smieszne ale wam wspolczuje, moze jednak wyjdzie wam na dobre taka zmiana, wiem ze przeprowadzka to straszna sprawa, my mielsimy taka wieksza w czerwcu i gratow sie zbiera co nie miara, najgorsze to ciuchy i takie babskie pierdulki, ale facet Twoj duzy silny dacie rade a i Szymus pomoze powodzenia

[ Dodano: 2008-01-20, 00:00 ]
a jakie macie tam te wiewiorki??u nas tu gdzie pracujemy tez ich pelno ale tu one takie szare, zupelnie inne niz w Polsce rudzielce....