czesc dziewczynki,meżuś wrócił wiec standardowo nie było nas cały dzionek w domku
juz pisze przepisik
Ciasto:
60 dag maki
3/4 szklanki cukru
20 dag margaryny
2 zółtka
2 jajka
3 łyżki mleka
3 łyżki miodu
2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 opak. cukru waniliowego
Polewa orzechowa:
12 dag margaryny
20 dag posiekanych orzechów włoskich
4 łyżki cukru
2 łyżki miodu
Krem I: 1 opak. budyniu śmietankowego (ja dałam dwa bo jakośmało mi sie wydawało i dobrze zrobiłam)
Krem II: 1 puszka skondensowanego mleka słodzonego
Mąkę wymieszać z sodą i przesiać przez sito na stolnicę, posiekać z margaryną. Dodać pozostałe składnikii zagnieść ciasto. Podzielić je na 3 części. Ciasto rozwałkować na papierze do pieczenia na prostokątne formy (ja robię 25x40 cm) i włożyć na takiego rozmiaru blaszkę. Można blaszkę wyłożyć papierem i wylepiać cienko ciastem (wykładałam na papierze ale lepiej chyba by było wysmarować margaryną i wylepic bo ciasto bardzo sie klei i jest go na styk i trzeba bardzo cieńko rozłożyc a na papierze sie strasznie ślizgało). Na jedną część ciasta wyląć gorącą polewę orzechową. Upiec wszystkie 3 części na miodowy kolor, tą jedną razem z tą polewą. UWAGA!!! pilnować gdyż ciasto bardzo szybko się piecze.
Ugotować budyń śmietankowy zużywając o 1/3 mleka mniej niż w przepisie podanym na opakowaniu. Ostudzić. Puszkę z mlekiem wstawić do garnka z wodą i gotować 3 godziny (trzeba sprawdzac co jakis czas stan wody w garnku bo syzbko wyparowuje). Na jeden upieczony placek nałożyć budyń, na drugi krem z mleka. Nakryć plackiem z polewą orzechową.