Dzien dobry.
Melduję się w dwupaku jeszcze.
Coraz ciężej sie spi bo w zasadzie te nocki teraz są bardzo męczące. Jeszcze Patryk dzisiaj przyszedł do naszego łózka i nie mogłam się ułożyc więc poszłam do niego na tapczanik.
Klaudia mam nadzieje ze zachowanie Twojego m ęża jest chwilowe, ze po prostu nowa sytuacja go przerosła ale szybko do niej dojrzeje i będzie dobrze.
Moze potrzebna Wam jest szczera rozmowa, powiedz mu na spokojnie jak się czujesz, co Ci sie nie podoba w jego zachowaniu i ze oczekujesz od niego pomocy przy dziecku i wsparcia. Czasami szczera rozmowa przynosi efekty. Życze ci zeby u Ciebie tez tak było.
Uciekam na razie, musze sie ubrac i isc do sklepu, Maciek robi obiad