czasem was podczytuję więc jestem mniej więcej na bieżąco
a dziś wpadłam życzyć Mama_Kingi, sto lat i spełnienia wszystkich marzeń , zdrówka i pociechy z dzieciaczków
Kristi, 36 tydzień
jak to zleciało 
Witajcie 
U mnie dzionek minal milusio.. i leniwie
Mala Nicolinka spala tylko 1 godzinke dzisiaj i tak caly czas byla w ruchu aktywna no ale juz spi wiec mam nadzieje ze dzisiaj nocka bedzie ok,zobaczymy.. jesli mala bedzie chciala ze mna spac to bede z nia spala narazie spi sama spokojnie
Bylismy sobie po obiedzie na spacerku bylo milo ale bylismy krotko bo taki wiatr byl zimny ale troche sie dotlenilam
pozatym to ok.
Gadalam troche z tesciowa zadzwonila zapytac jak nam minal dzien.. i ze widziala nas na spacerze.. i tak jakos jej sie chcialo pogadac widac ze za Nicolinka teskni tak przynajmniej wyczulam z naszej rozmowy.. no ale trudno ja nic tesciowi zlego nie zrobilam i niemial powodu tak sie na mnie obrazac smiertelnie.. ale jak tak chce to niech tak ma ja nie cierpie z tego powodu.. mam przynajmniej moj spokoj ktory potrzebuje
Iwona ciesze sie ze sobie wyjasniliscie wszystko sama widzisz jak szczera rozmowa pomaga i rozladowuje napiecie Mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej trzymam kciuki i dobrze zrobilas ze powiedzialas co ci lezy na sercu 
A ja mam nadzieje ze maly moj Grosio jeszcze poczeka i pobedzie w moim brzuchu i masz racje nowy skarbek dolaczy do nas moj syneczek ktorego za niedlugo bede miec w ramionach
A wy gdzie jestescie?? No nic ja uciekam do mezusia buziaczki wielkie dla wszystkich paa dobrej nocki pa
[ Dodano: 2008-01-20, 21:09 ]
Pata ja tez sie dziwie ze tak szybko to zlecialo ze az czasami sama jestem w no i juz niedlugo i bede miala nastepna dzidzie i wszystko bedzie nowe i pewnie inaczej ale ciesze sie juz przeogromnie 
U mnie dzionek minal milusio.. i leniwie
Mala Nicolinka spala tylko 1 godzinke dzisiaj i tak caly czas byla w ruchu aktywna
no ale juz spi wiec mam nadzieje ze dzisiaj nocka bedzie ok,zobaczymy.. jesli mala bedzie chciala ze mna spac to bede z nia spala narazie spi sama spokojnie
Bylismy sobie po obiedzie na spacerku bylo milo ale bylismy krotko bo taki wiatr byl zimny ale troche sie dotlenilam
pozatym to ok.
Gadalam troche z tesciowa zadzwonila zapytac jak nam minal dzien.. i ze widziala nas na spacerze.. i tak jakos jej sie chcialo pogadac
widac ze za Nicolinka teskni tak przynajmniej wyczulam z naszej rozmowy.. no ale trudno ja nic tesciowi zlego nie zrobilam i niemial powodu tak sie na mnie obrazac smiertelnie.. ale jak tak chce to niech tak ma ja nie cierpie z tego powodu.. mam przynajmniej moj spokoj ktory potrzebuje
Iwona ciesze sie ze sobie wyjasniliscie wszystko
sama widzisz jak szczera rozmowa pomaga i rozladowuje napiecie Mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej trzymam kciuki i dobrze zrobilas ze powiedzialas co ci lezy na sercu A ja mam nadzieje ze maly moj Grosio jeszcze poczeka i pobedzie w moim brzuchu i masz racje nowy skarbek dolaczy do nas moj syneczek ktorego za niedlugo bede miec w ramionach
A wy gdzie jestescie?? No nic ja uciekam do mezusia buziaczki wielkie dla wszystkich paa dobrej nocki pa
[ Dodano: 2008-01-20, 21:09 ]
Pata ja tez sie dziwie ze tak szybko to zlecialo ze az czasami sama jestem w
no i juz niedlugo i bede miala nastepna dzidzie i wszystko bedzie nowe i pewnie inaczej ale ciesze sie juz przeogromnie 
pata, dziękuję ! Oj, lecą latka, lecą... Pisuj częściej, bo o Tobie zapomnimy
Kristi, to dobrze, że jesteś spokojna, a na temat Twego teścia, to ja już nie będę się wypowiadała
. Sam sobie szkodzi.
iwonap, . Oby już teraz było dobrze. Miejmy nadzieję, że małż zrozumiał o co chodzi...
U nas wczoraj "leniwa niedziela". Kingę budziliśmy o 10 (pewnie jeszcze by sobie spała) i pojechaliśmy do rodzinki. Wróciliśmy do domu po 18. Kinga pospała w samochodzie z pół godziny. Zasnęła wieczorem przed 22 i teraz śpi...
Ja się wczoraj wieczorem ważyłam i byłam (nadal jestem) w szoku. W ciągu 4 dni przybył mi prawie kilogram! Ja mówię, że będzie potrzebna mi taczka do wożenia brzuszka przed sobą, a Grzesiek- że taczka nie wystarczy, potrzebny będzie wózek inwalidzki
Pogoda z dnia na dzień robi się coraz bardziej wiosenna. Śniegu już nie ma...
Właśnie Kobietki, co z diem???
Kristi, to dobrze, że jesteś spokojna, a na temat Twego teścia, to ja już nie będę się wypowiadała
. Sam sobie szkodzi.
iwonap,
. Oby już teraz było dobrze. Miejmy nadzieję, że małż zrozumiał o co chodzi...
U nas wczoraj "leniwa niedziela". Kingę budziliśmy o 10 (pewnie jeszcze by sobie spała) i pojechaliśmy do rodzinki. Wróciliśmy do domu po 18. Kinga pospała w samochodzie z pół godziny. Zasnęła wieczorem przed 22 i teraz śpi...
Ja się wczoraj wieczorem ważyłam i byłam (nadal jestem) w szoku.
W ciągu 4 dni przybył mi prawie kilogram! Ja mówię, że będzie potrzebna mi taczka do wożenia brzuszka przed sobą, a Grzesiek- że taczka nie wystarczy, potrzebny będzie wózek inwalidzki
Pogoda z dnia na dzień robi się coraz bardziej wiosenna. Śniegu już nie ma...
Właśnie Kobietki, co z diem???
Aniu, spoznione ale szczere, zyczonka dla Ciebie!! WSZYSTKIEGO CZEGO SOBIE TYLKO ZYCZYSZ !!!
Kristi, ciesze sie, ze juz jestesm troche bardziej spokojna, a jesli chodzi o Twojego tescia, to pozwul ze nie bede sie wypowiadala, bo to szkoda slow
pata, wpadaj do nas czesciej !!!
My juz z Asia od 6:15 na nogach
, wczoraj zasnela mi o 20:00 (bo byla padnieta), no i wstala po 6:00 ....
Dziewczynki zapraszam na poranna
[ Dodano: 2008-01-21, 09:21 ]
Iwonko, bardzipo sie ciesze ze jest lepiej miedzy Toba a Marcinem, i oby tak dalej!!
Kristi, ciesze sie, ze juz jestesm troche bardziej spokojna, a jesli chodzi o Twojego tescia, to pozwul ze nie bede sie wypowiadala, bo to szkoda slow
pata, wpadaj do nas czesciej !!!
My juz z Asia od 6:15 na nogach
, wczoraj zasnela mi o 20:00 (bo byla padnieta), no i wstala po 6:00 ....
Dziewczynki zapraszam na poranna
[ Dodano: 2008-01-21, 09:21 ]
Iwonko, bardzipo sie ciesze ze jest lepiej miedzy Toba a Marcinem, i oby tak dalej!!
Dzien dobry Kochane
U mnie u nas nocka taka sobie.. hmm mala spala ladnie i spokojnie sama od 9 00 d0 3 30 i pozniej juz sama spac nie chciala za nic wiec spalam z nia Ale mala zamiast spac tylko by sie przytulala a jak ja dawalam troche dalej odemnie zeby jednak spala to Nicolinka znowu na mnie wchodzila i chciala caly czas sie przytulac co za moj maly przytulanek kochany.. a moj Grosio w brzuchu chyba tez chcial spac ale niemial za bardzo jak bo tak mnie kopal mocno i sie rozciagal ze niewiedzialam jak mam spac.. No ale jakos sie udalo i jak maz poszedl do pracki to jeszcze sie polozylam i spalysmy z Nicolinka do 9 00 takze sie wyspalam 
a dzisiaj od rana piore i troche sprzatam i gotuje takze zawsze cos mam do roboty a moja Nicolinka sobie ladnie zasnela po naszym wspolnym prysznicu jakos szybko zasypia wtedy U nas tez piekna wiosna i nawet troche pranka powiesilam na swierzym powietrzu na sznurkach
Milego i pieknego dnia wam zycze do uslyszenia pozniej paa
Mama_Kingi,Basia macie racje z tym moim tesciem.. to bylo dokladnie tak ze chcielismy pojechac do tego szpitala sie zameldowac no ale wczesniej chcialam Nicolinke uspac i nie dosc ze juz raz byla wytracona ze snu jak tesciowa przyszla to drugi raz dalej ja usypiam i tesciu zadzwonil do drzwi i mala miala juz po spaniu bo ten dzwonek nasz jednak glosny jest.. ale chodzi o to ze mogli przyjsc razem a nie jak do hotelu osobno przychodza.. i za tym drugim razem powiedzialam do Nicole ze cie obudzili drugi raz i tesc jak to uslyszal to tak szybko jak swoje buty zdjal tak szybko je ubral spowrotem i powiedzial ze wiecej do nas nie przyjdzie.. i pozniej gadal ze niby to nie pierwszy raz jak cos takiego powiedzialam i teraz sie nie odzywa a mi to wisi czy mam kontakt z nim czy nie Nawet jak zaczne rodzic jak sie wsyzstko zacznie nie zadzwonie do niego mam tez moja sasiadke to jej dam najpierw znac a pozniej mojemu mezowi i poradze sobie bez tescia i jego wielkiej laski 
U mnie u nas nocka taka sobie.. hmm mala spala ladnie i spokojnie sama od 9 00 d0 3 30 i pozniej juz sama spac nie chciala za nic wiec spalam z nia
Ale mala zamiast spac tylko by sie przytulala a jak ja dawalam troche dalej odemnie zeby jednak spala to Nicolinka znowu na mnie wchodzila i chciala caly czas sie przytulac co za moj maly przytulanek kochany.. a moj Grosio w brzuchu chyba tez chcial spac ale niemial za bardzo jak bo tak mnie kopal mocno i sie rozciagal ze niewiedzialam jak mam spac.. No ale jakos sie udalo i jak maz poszedl do pracki to jeszcze sie polozylam i spalysmy z Nicolinka do 9 00 takze sie wyspalam a dzisiaj od rana piore i troche sprzatam i gotuje takze zawsze cos mam do roboty a moja Nicolinka sobie ladnie zasnela po naszym wspolnym prysznicu jakos szybko zasypia wtedy U nas tez piekna wiosna i nawet troche pranka powiesilam na swierzym powietrzu na sznurkach
Milego i pieknego dnia wam zycze do uslyszenia pozniej paa
Mama_Kingi,Basia macie racje z tym moim tesciem.. to bylo dokladnie tak ze chcielismy pojechac do tego szpitala sie zameldowac no ale wczesniej chcialam Nicolinke uspac i nie dosc ze juz raz byla wytracona ze snu jak tesciowa przyszla to drugi raz dalej ja usypiam i tesciu zadzwonil do drzwi i mala miala juz po spaniu bo ten dzwonek nasz jednak glosny jest.. ale chodzi o to ze mogli przyjsc razem a nie jak do hotelu osobno przychodza.. i za tym drugim razem powiedzialam do Nicole ze cie obudzili drugi raz i tesc jak to uslyszal to tak szybko jak swoje buty zdjal tak szybko je ubral spowrotem i powiedzial ze wiecej do nas nie przyjdzie.. i pozniej gadal ze niby to nie pierwszy raz jak cos takiego powiedzialam i teraz sie nie odzywa a mi to wisi czy mam kontakt z nim czy nie
Nawet jak zaczne rodzic jak sie wsyzstko zacznie nie zadzwonie do niego mam tez moja sasiadke to jej dam najpierw znac a pozniej mojemu mezowi i poradze sobie bez tescia i jego wielkiej laski -
Magdalena_82
- Wodzu
- Posty: 11437
- Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16
cześć dziewczynki,
nie wiem od czego zacząć, ale przeszłam ogromną zmianę i przełom w moim życiu....czuję się podle, a zaraz teraz kiedy jest dobrze cudownie...
Nie wiedziałam co się dzieje wokół mnie, ale teraz już wiem, chcę to zmienić, dlatego znikam na jakiś czas z TT...nie wiem kiedy wrócę, ale napewno będę Was czasem czytać....musze poukładać moje życie...
Chciałabym żeby było dobrze, tak jak być powinno...
Przepraszam e piszę tak zagadką...ale nie poptrzafie inaczej.
Pozdrawiam Was kochane, trzymajcie za mnie kciuki.
nie wiem od czego zacząć, ale przeszłam ogromną zmianę i przełom w moim życiu....czuję się podle, a zaraz teraz kiedy jest dobrze cudownie...
Nie wiedziałam co się dzieje wokół mnie, ale teraz już wiem, chcę to zmienić, dlatego znikam na jakiś czas z TT...nie wiem kiedy wrócę, ale napewno będę Was czasem czytać....musze poukładać moje życie...
Chciałabym żeby było dobrze, tak jak być powinno...
Przepraszam e piszę tak zagadką...ale nie poptrzafie inaczej.
Pozdrawiam Was kochane, trzymajcie za mnie kciuki.
maggie ...nie wiem co napisac ....mam tylko nadzieje ze bedzie dobrze ze sobie wszytstko pouklasdasz ...czekamy na ciebie i nie musisz sie nam z niczego tlumaczyc .....to twoja decyjza i ja uszanujemy ......pamietaj ze mozesz na nas liczyc ze cie wysluchamy ...nawet jesli nie pomozemy to pamietaj ze jestesmy z toba 
wielkie buzialki dla antosia ...bedziemy za wami tesknic ......mamy nadzieje ze szybko do nas wrocisz bo kto jak kto ale ty zawsze potrafilas wspomoc ..podpowiedziec doradzic ....bylas i jestes nam potrzena wiec szybko wracaj......
wielkie buzialki dla antosia ...bedziemy za wami tesknic ......mamy nadzieje ze szybko do nas wrocisz bo kto jak kto ale ty zawsze potrafilas wspomoc ..podpowiedziec doradzic ....bylas i jestes nam potrzena wiec szybko wracaj......
-
Magdalena_82
- Wodzu
- Posty: 11437
- Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16
I jestem tez
Moja malutka zasnela a ja czym predzej wpadam na TT,ogulnie moj dzionek minal dzisiaj ok,tylko czuje sie juz taka ociezala no ale nie narzekam
Maggie szkoda ze cie nie bedzie z nami.. Bede tesknic Bo jednak zawsze fajnie doradzilas i pomoglas i jak powiedzialas cos milego to az mnie zatykalo 
ale nabieralam pozniej takiej motywacjii ze hej.. Bedzie mi tego brakowalo.. ale mam nadzieje ze szybko poukladasz swoje wszystkie sprawy i wrocisz do nas trzymam kciuki za ciebie ze uda ci sie wszystko to co sobie zaplanowalas Moge cie nawet troche zrozumiec bo kazdy czlowiek czasami potrzebuje takiego chocby odstepu.. odleglosci zeby sobie wszystko poukladac bedzie dobrze pozdrawiam goraco i powodzenia ci zycze 
Pozatym to dzisiaj odwiedzila nas moja tesciowa,mowilam wam ze jak wczoraj z nia rozmawialam to wyczulam ze teskni za wnuczka i prosze dzisiaj juz przyszla ale fajnie bylo,mala sie ucieszyla ze babcia przyszla i pobawily sie troche i bylo ok.. Zaczynam troche inaczej patrzec na niektore rzeczy i lepiej sie z tym czuje
A teraz ide spac bo jakas zmeczona sie czuje.. mala Nicolcia sobie spi...zasnela ale jakos troche cizko bo chciala sie jeszcze bawic ze mna a taka jest madra i sprytna ze az brakuje mi slow podziwu i normalnie jestem dumna i w szoku czasami
Milej nocki dobranoc paa do juterka
Moja malutka zasnela a ja czym predzej wpadam na TT,ogulnie moj dzionek minal dzisiaj ok,tylko czuje sie juz taka ociezala no ale nie narzekam
Maggie szkoda ze cie nie bedzie z nami.. Bede tesknic
Bo jednak zawsze fajnie doradzilas i pomoglas i jak powiedzialas cos milego to az mnie zatykalo ale nabieralam pozniej takiej motywacjii ze hej.. Bedzie mi tego brakowalo.. ale mam nadzieje ze szybko poukladasz swoje wszystkie sprawy i wrocisz do nas trzymam kciuki za ciebie ze uda ci sie wszystko to co sobie zaplanowalas Moge cie nawet troche zrozumiec bo kazdy czlowiek czasami potrzebuje takiego chocby odstepu.. odleglosci zeby sobie wszystko poukladac bedzie dobrze pozdrawiam goraco i powodzenia ci zycze
Pozatym to dzisiaj odwiedzila nas moja tesciowa,mowilam wam ze jak wczoraj z nia rozmawialam to wyczulam ze teskni za wnuczka i prosze dzisiaj juz przyszla
ale fajnie bylo,mala sie ucieszyla ze babcia przyszla i pobawily sie troche i bylo ok.. Zaczynam troche inaczej patrzec na niektore rzeczy i lepiej sie z tym czuje
A teraz ide spac bo jakas zmeczona sie czuje.. mala Nicolcia sobie spi...zasnela ale jakos troche cizko bo chciala sie jeszcze bawic ze mna
a taka jest madra i sprytna ze az brakuje mi slow podziwu i normalnie jestem dumna i w szoku czasami
Milej nocki dobranoc paa do juterka
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość