Awatar użytkownika
ania0709
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1131
Rejestracja: 28 sie 2007, 13:19

24 sty 2008, 20:48

Mój też się wkurza jak za długo Go męczę na brzuszku. Ale jak ma dobry humorek i nie jest zmęczony to tak z 5 minutek czasem wytrzyma:-D

Kicia10 ja też tak zawsze miałam ok 24 stopni i to jest podobno o wiele za dużo. Dziecku wystarczy 18 stopni :-D , tylko, że my sie do tego nie stosujemy bo nam jest za zimno w takiej temperaturze

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

24 sty 2008, 21:57

Oj ja po zakupkach ale niestety nic nie kupilam :ico_placzek:
U mnie też przeważnie ok23 stopnie i Olek z reguły ma ubrane body z krótkim rekawem i spodnie z dresu.
I własnie mi sie przypomniało a mialam to juz dawno napisać, Mamo Zuzi ty piszesz że Nel czasem ma takie schizy i nie można jej uspokoić a nie jest to spowodowane własnie tym że jej za ciepło? Moze przy nastepnym takim ataku spróbuj ją rozebrać. Nasz Olek rzadko płacze ale jak jest mu zaciepło to ryczy jakby go ze skóry obdzierali i na poczatku nie wiedzielismy co sie dzieje.

[ Dodano: 2008-01-24, 21:02 ]
A jesli chodzi o lezenie na brzuszku to Olek tez z 5-10 minutek polezy ale zeby glowe położył to nie :ico_nienie: no chyba że też "nabije się" na piąstke. Ostatnio bylam w szoku jak kolezanka powiedziala ze jej corka (2mies) uwielbia lezec na brzuchu i w tej pozycji najdluzej jej spi :ico_szoking: :ico_szoking: Juz widze Olusia jak zasypia na brzuchu :-D :-D

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

24 sty 2008, 22:25

A jesli chodzi o lezenie na brzuszku to Olek tez z 5-10 minutek polezy ale zeby glowe położył to nie no chyba że też "nabije się" na piąstke. Ostatnio bylam w szoku jak kolezanka powiedziala ze jej corka (2mies) uwielbia lezec na brzuchu i w tej pozycji najdluzej jej spi Juz widze Olusia jak zasypia na brzuchu
no to znaczy ze z moja Nell wszystko ok, bo ja wlasnie tez slyszalam ze niektore dzieci uwielbiaja spac na brzuszku :ico_szoking:

Eska, moze masz racje. Nastepnym razem sprobuje ja rozebrac :-D

Wlasnie wpakowalam ja do lozeczka i czekam , moze usnie. Pozarla jak prosie to moze nie bedzie miala sily sie drzec :-D

A Dominika cos nie pisze dlugasnych postow jak obiecala :ico_nienie: :-D

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

24 sty 2008, 22:31

mama_zuzi1980, Zuzia w życiu by nie zasnęła na brzuszku! Jak jej główka zaczyna opadać to od razu jej nie pasuje i protestuje i trzeba ją odwrócić.

Teściowa mi mówiła,że mój M. uwielbiał spać na brzuchu i dupsko wypinał do góry, więc właściwie to on spał na kolanach :ico_haha_01:

kicia, nic nie robię z włosami,żeby tak wyglądały, tzn. normalnie szamponik i odżyweczka i prawie nigdy nie używam suszarki- może dlatego?

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

24 sty 2008, 23:18

właściwie to on spał na kolanach
:-D :-D :-D :-D dobre :-D

Awatar użytkownika
agnieszka01.04
4000 - letni staruszek
Posty: 4895
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09

25 sty 2008, 07:23

Cześć Kochane Mamusie :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

przedłużyło się mojemu W. i dopiero teraz mogę być tu z Wami, ale za to już będę miała komputerek w domu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ale się cieszę :-D tylko, że teraz to tą radość przyciemni fakt, że W. wyjeżdża do Anglii do pracy :ico_placzek: dobrze, że mam Was :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Przepraszam, że nie odwołam się do tego co u Was słychać, ale jestem jeszcze w polu, nic nie czytałam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: NADROBIę :-D

A teraz jak obiecałam fotki, troszkę Was zasypię, ale to za wszystkie czasy :ico_oczko:

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

COś PISAłYśCIE O SPANIU NA BRZUSZKU :ico_oczko: ALE TE CZASY JUż SIę U NAS SKOńCZYłY :-)
Obrazek

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

25 sty 2008, 11:53

Agnieszka super że jesteś :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ,
fotki rewelka :ico_brawa_01: Dariuszek to już poważny chłop :ico_oczko: szczególnie na tym zdjęciu jak spi na brzuszku :ico_haha_02: a ty jaka zgrabniara :ico_szoking: masz ty w ogole jakiś brzuszek??
Bo u mnie było już całkiem przyzwoicie ale ostatnimi czasy cos mi go zaczyna wypychać :ico_placzek: i to nie jest kolejna ciąża :ico_nienie: Po prostu nie moge opanować jedzenia :ico_zly:

[ Dodano: 2008-01-25, 11:07 ]
Dziewczynki mam problem :ico_noniewiem: już drugą noc Oluś kaszle i furczy mu w nosku, w dzien jest OK ,większego kataru i kaszlu brak a w nocy kaszelek go męczy. Nie wiem czy isc do lekarza ?? Tak sobie myśle że to może być wina suchego powietrza :ico_noniewiem: Wyciągnęłam z apteczki roztwór wody morskiej i pisze tam że niemowlętom 1rozpylenie kilka razy dziennie ale boje się mu to aplikowac do takiego malego noska, robiłyście juz cos takiego????

[ Dodano: 2008-01-25, 11:23 ]
HOOOP HOOOP!!! gdzie wy sie podziewacie :ico_placzek: :ico_placzek:

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

25 sty 2008, 12:34

Hej Agnieszka , jak milo Cie poczytac :ico_brawa_01: Sliczne zdjecia a Darus to juz taki duzy chlopczyk. I Julcia jaka zadowolona :ico_brawa_01: A Ty jak juz pisala Eska, szczuplutka, extra! Bo mi tak samo jak Esce cos tam sie powiekszylo, a juz bylo tak dobrze :ico_olaboga:

Eska, nie wiem jaka moze byc przyczyna, moze faktycznie suche powietrze wiec warto sprobowac z ta sola fizjologiczna. A moze sie krztusi slinka w nocy? Bo z reguly jak jest przeziebienie to ono nie znika w dzien....
Mu mamy bardzo suche powietrze i mam taka sol z Polski nazywa sie Disemar(czy cos takiego) i psikam malutkiej 2 razy dziennie bo wtedy lepiej kozy wykichuje :-9 Naprawde nic jej sie nie dzieje po psikaniu. Tylko delikatnie przytrzymaj mu glowke i nie wsadzaj gleboko tego dozowniczka, tylko troszke. Olus moze na poczatku robic wrazenie ze nie moze zlapac powietrza, ale szybko odkryje ze mozna oddychac rowniez buzka. Tylko usmiechaj sie do niego jak to robisz zeby myslal ze to cos normalnego a nie strasznego. Po kilku dniach sie przyzwyczai. Moja to nawet sie teraz cieszy, moze ja to gilgocze jak wpsikuje jej te wode? :-)

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

25 sty 2008, 12:44

dzieki, dzis przed snem rozpyle mu do noska i zobaczymy czy pomoze
Tylko usmiechaj sie do niego jak to robisz zeby myslal ze to cos normalnego a nie strasznego. Po kilku dniach sie przyzwycza
z tym u nas nie ma problemu, Olek też do wszysktiego sie przyzwyczaja a potem mysli ze to zabawa tak jest z gruszką do nosa i było z zakrapianiem oczów :-D

Awatar użytkownika
Justyna_Bochnia
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1735
Rejestracja: 08 lip 2007, 12:41

25 sty 2008, 13:06

Kicia10 Masz racje to jedyny minus tych łyżeczek że tak szybko zachodzą zupkami... no ale jak się ją wymyje to nie widać żeby była uszkodzona czy cos takiego :)

Agnieszka Jak miło znów Cie widziec wśród Nas Dawno Cie nie było!!
Moja to nawet sie teraz cieszy, moze ja to gilgocze jak wpsikuje jej te wode?
.... hehe Marcelina też się cieszy .

eSKa, myslałam ze tylko ja nie mogę nic teraz dla siebie znaleść w sklepach hehe nie jestem sama

Kurcze napisze potem wiecej bo nakarmie Małą zupka i ide po wyniki badan....

To sa zaproszena i to co teraz robo Marcela.

Obrazek

Obrazek

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość