Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

25 sty 2008, 12:59

A pamietacie jak wam pisałam o tej mojej eks-friend która znalazłam na naszej klasie- nie odpowiedziała na mojego maila i nie przyjęła mnie nadal do grona znajomych. Ale uparta, nie? Ale dobrze, przynajmniej wiem że jak wyciągnęłam ręke i nie została ona przyjeta.
a musialam zablokowac jednego goscia bo sie uparł że mam byc jego znajomą bo po mężu mam takie nazwisko jak on a on chce cały "ród" zebrac. i ja go odrzucałam a on codziennie zapraszał, w koncu zablokowałam, w ogóle jakis dziwny koleś :ico_puknij:

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

25 sty 2008, 13:00

Ja nie lubię sera na słodko, chociaż teraz to kto wie :ico_puknij:
A zakupy to pewnie że dzieciowe.

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

25 sty 2008, 13:00

Dobra zmykam coś porobic, o 14 muszę skoczyc do miasta odebrac materiały z ksero no i jakieś małe zakupy.
Odezwę sie po południu.
Pozdrawiam, buziaki :ico_papa:

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

25 sty 2008, 13:01

a ja mam pierwsza lekcje o 14.30, na szczęscie tutaj w domku to mam trochę czasu jeszcze. Ale kuchnia sama sie nie posprząta, jakaś niewychowana :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-01-25, 12:02 ]
ja makaron to lubię z cebulka na masełku :-D o chyba zrobię w przyszłym tyg, mniam :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

25 sty 2008, 13:03

Marta a jak to robisz? Bo wydaje się szybkie i smaczne.
Nowa papa

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

25 sty 2008, 13:05

spinka, makaron normalnie gotujesz a cebulke przesmażasz na patelni na której wcześniej rozpuszczasz masełko 9ale takie bez dodatku margaryny, musi być prawdziwe :ico_haha_02: ). potem tylko polewasz makaronik i już, może mało zdrowe bo tłuste i słone ale ja uwielbiam- na studiach często się tak jadało. :-D

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

25 sty 2008, 13:11

Mi odpowiada i szybkie, chyba zrobię, tylko może jeszcze rybkę usmażę do tego.
Muszę się do czegoś przyznać, znalazłam na necie Mozarta dla dzieci 2 utwory, włączyłam, zaczęłam słuchać i tak mi się do kibelka zachciało, że szok :ico_wstydzioch: Czyli na moja niunię działa, tylko, że chyba nie tak jak powinien :-D

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

25 sty 2008, 13:13

spinka, rybka do makaronu? Mi jakos nie pasuje, zawsze jem z ziemniakami :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

25 sty 2008, 13:28

No zobaczymy co na to A. powie, najwyżej jakaś zapiekanka. Nie mogę się zdecydować, a już robię się głodna.

lulu_
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 747
Rejestracja: 13 lis 2007, 21:23

25 sty 2008, 14:00

Cześć :ico_ciezarowka: !!!
Ale się dziś rozpisałyście :ico_brawa_01:
Ja tylko na chwilkę zaglądam, bo mój Ł. zaraz od pacjenta wraca a przed pracą obiecałam mu usmażyć naleśniki.
Co do grzeszków, to ja też mam na swoim koncie kilka..naście :ico_wstydzioch: Co prawda słodyczy żadnych nie jadam, bo nie mogę :ico_placzek: ale zdarzało się wpaść do MacDonalda lub KFC. Najczęściej na zakupach, bo jak zacznę biegać po sklepach, to tracę rachubę czasu, a mój Ł. zawsze "ciągnie" mnie w takie miejsca. No ale zrezygnowałam z coli na rzecz herbatki lub soczku. Z BigMaca jednak nie :ico_wstydzioch: Moim największym ciążowym szaleństwem jest kiwi i kapusta kiszona :ico_wstydzioch: Pochłaniam w nieograniczonych ilościach.
No ale dziś na obiadek coś zdrowego - zupa krem z brokuła. Po raz pierwszy zrobię sama, szukam właśnie przepisu na necie.
A wczoraj miałam takiego doła, że nic nie mogłam zjeść przez większość dnia, więc Lu zabrał mnie na pizzę. Poskutkowało :-D

Marta, masz rację, że kobieta w ciąży powinna coś zjeść tuż przed snem, najlepiej kanapkę przed umyciem zębów. I to wcale nie musi być coś lekkiego. Mój nowy gin twierdzi, że powinna być grubo posmarowana masłem, żeby dzidzi starczyło jedzonka na całą noc. Ja masła nie używam, więc staram się zamienić to innym tłuszczem, np. serem. Śpi mi się po takim jedzeniu gorzej, ale traktuję to jak karmienie mojego maleństwa.

[ Dodano: 2008-01-25, 13:01 ]
Zajrzę do was, jak tylko usmażę naleśniki.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość