27 sty 2008, 21:58
my od razu założyliśmy podróż z noclegiem i dostosowaliśmy jazdę do zwykłego dnia Wiki, czyli np. postoje w jej godzinach jedzenia i staraliśmy się tego trzymać, na postojach musiała pobiegać, poszaleć, bo inaczej nie dałaby się wsadzić
czasami było ciężko, jak jechaliśmy, bo trzeba było wymyślać różne zabawy, bo trochę się nudziła, no i od razu zaznaczam, że w foteliku przodem do kierunku jazdy, mieliśmy też tamten tyłem, ale praktycznie mogliśmy go wyrzucić do śmieci, bo jak posmakowała wyglądania przez okno, to nie chciała słyszeć o tamtym (więc dobrze kupić takie coś na szyję, żeby główka nie opadała podczas snu!)
my akurat jechaliśmy za dnia, ale nocą jest lepiej, bo dziecko śpi przez całą drogę, też wypróbowaliśmy
podróż do słonecznej Italii zajęła nam 2 dni (wyjechaliśmy koło 6 rano, a zajechaliśmy gdzieś na 16 następnego dnia) zupełnie się nie spiesząc
aha, najgorzej przejechać przez Polskę, potem to już super drogi, a jak się ma opracowaną trasę, to "bułka z masłem"