Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

01 lut 2008, 15:42

moje bóle kręgosłupa na pewno nie zwiastują porodu :ico_oczko: Miałam pare dni temu takie porodowe bóle krzyża, ale przeszły po kilku godzinach, a teraz mam ewidentnie jakis ucisk na nerw, bo czuje z prawej strony ból i to przy stawaniu na prawej nodze. dzidziuś zdecydowanie większą częścią siebie siedzi po prawej, więc możliwe, że uciska i juz :ico_olaboga: Boleć boli, ale pewnie to nic w porównaniu z rodzeniem :ico_oczko:

Kasia5583
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 62
Rejestracja: 02 sty 2008, 17:58

01 lut 2008, 17:54

Zona, wiesz u mnie zaczelo się już kilka dni temu, ból w krzyżu i wyciekająca ze mnie bezbarwna galareta. Powiedzialam o tym ginowi i okazalo sie że ta galareta to czop śluzowy który wypada nawet na kilka dni przed porodem. A w pierwszej ciąży ten czop wyglądał jak prawdziwy czop. Taka zbita kupka bialo różowego śluzu. I rozwarcie zaczelo sie robić dopiero po odejściu wód. Teraz jest zupełnie inaczej. :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
A tak na marginesie to małe bzyk-bzyk z mężem pomoże i zmusi szyjkę do pracy. Wiem że sie nie bardzo może chcieć bo wszystko boli ale zapewniam Cie o zbawiennym i niezawodnym działaniu. :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

01 lut 2008, 18:04

Kasia5583, mówisz, że przytulałas się z mężem, żeby wywołac poród? :ico_oczko: i że skutecznie? :ico_oczko: a może co innego myslisz mówiąc o zbawiennym niezawodnym działaniu? :ico_oczko: mi czop nie odszedł chociaż wypatruję go od jakiegoś czasu :ico_oczko:

Kasia5583
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 62
Rejestracja: 02 sty 2008, 17:58

01 lut 2008, 18:17

To prawda chociaż wcale sie nie chce ale skutecznie wywołuje się w ten sposób poród. Chodzi o zawartą prostglandyne w nasieniu która prowokuje szyjke i zmusza łożysko i masice do produkcji oksytocyny. :ico_haha_01: A przeciez o to chodzi. :ico_oczko: :ico_brawa_01: Przyjemne z pozytecznym. :ico_brawa_01: :ico_haha_02:
A co do czopa to ja też nie podejzewalam że to jest czop. Wypatrywałam czegoś na kształt tampona takiego gęstego śluzu jak za pierwszym razem i to mi wypadlo na raz. A teraz sączy się 3 dzień.

[ Dodano: 2008-02-01, 17:19 ]
No i o wiele przyjemniejsze niż masaż szyjki robiony przez lekarza. :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
marcia_pod
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1476
Rejestracja: 26 cze 2007, 20:46

01 lut 2008, 19:02

Kasia5583 pisze:To prawda chociaż wcale sie nie chce ale skutecznie wywołuje się w ten sposób poród. Chodzi o zawartą prostglandyne w nasieniu która prowokuje szyjke i zmusza łożysko i masice do produkcji oksytocyny. :ico_haha_01: A przeciez o to chodzi. :ico_oczko: :ico_brawa_01: Przyjemne z pozytecznym.


he he jasne teoria swoje a zycie swoje. nie na każdego to działa. ja próbowałam różnych sposobów tego najbardziej i i tak urodziłam 11 dni po terminie!!!

powodzenia dziewczynka czas na Was.

liczyłam po cichu że może któraś z Was sie rozdwoi wcześniej i zostanie stycznioówką ale już dzis koniec. zaczął sie luty.

powodzenia na porodach.
pozdrawiam pa pa

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

01 lut 2008, 19:09

marcia_pod, jedna z nas to nawet chyba grudniówką została. Garcia urodziła już jakiś czas temu. Kto wie może coffe i tagar urodziły w styczniu. Nie mamy wieści od nich :ico_noniewiem: :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-02-01, 18:10 ]
Kasia5583, ja się trochę boję, że jak tak zacznę sztucznie wywoływać to nie pójdzie tak jak powinno. Poczekam sobie aż sam wyjdzie :ico_oczko: no ewentualnie po terminie się zastanowie nad tymi sposobami :ico_oczko:

Awatar użytkownika
marcia_pod
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1476
Rejestracja: 26 cze 2007, 20:46

01 lut 2008, 19:25

żona pisze:Kto wie może coffe i tagar urodziły w styczniu. Nie mamy wieści od nich :ico_noniewiem: :ico_olaboga:


kto wie? może może!!!!

Kasia5583
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 62
Rejestracja: 02 sty 2008, 17:58

01 lut 2008, 20:06

Ale śliczny aniołek. Gratuluje Marcia. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-)
Zona u mnie znowu zaczęły się skurcze co 20 min mam nadzieje że tym razem nie przejdą . :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

01 lut 2008, 20:09

Kasia5583, trzymam kciuki za wszystkie lutówki, informuj na bieżaco co u ciebie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

01 lut 2008, 20:13

styczniowki juz sie wszystkie rozdwoiły a teraz dziewczyny trzymamy kciuki za was!!!!!!!!!oby wszystko poszlo szybko i bezbolesnie !!!!!!!!!!!

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość