Tadzik póki co wszędzie ze mną, ewentualnie na 3 godzinki może zostać zaraz po karmieniu z zupką w podgrzewaczu, więc pracuję już więcej niż ostatnio, ale nie da się inaczej, trzeba pilnować interesu
a co do wysypki, to miałam nadzieję, że Tadzik jest uczulony tylko na mleko i jego pochodne, ale dziś zrobiłam test jajeczny (zjadłam jajecznicę, a gościa wysypało w innych miejscach) i chyba na jajko ostatnio też się uczulił
jesteśmy w trakcie badań alergicznych, choć u tak małego dziecka wyniki nie są jednoznaczne
Basiu ,to przekichane z tymi alergiami Sama juz coś wiem ,be przechodziła i nadal musze uważać z mlecznymi rzeczami u Bartosza Ale też zauwazyłam ,że im starszy tym lepiej wszystko przetrawia i przymuję
Basiu ,to masz własny interesik?A czym się zajmujesz i co prowadzisz ,jezeli oczywiście można wiedzieć
barbapuppa pisze:jak lubisz dobry chlebek i ciacha, to zapraszam
No pewnie ,że lubię Nie kuś ,bo jeszcze przyjadę
A u mnie Bartosz chory -złapał tego ohydnego wirusa żołądkowo-jelitowego i może ju,z tak nie wymiotuje ,co cały czas ma gorączkę Teraz musiałam mu wsadzić czopka do pupy ,mam nadzieje ,że spadnie ,bo jak nie ,to czeka nas wizyta u lekarza
Ach te wirusy i alergie-najgorzej jak chorują małe dzieci.
Ja pamietam Dora jak ja dawałam Weronice czopek-nigdy tego nie znosiła,no ale temperatura napewno spadnie i zawsze to jednak omija żółądek.
Nie pisałam teraz ostatnio,bo prawie wogóle nie miałam siły siedzieć przy komputerze.Jak moja babcia w tamtą środę wróciła ze szpitala to mnie znowóż coś chwyciło i to nie byle co.Mam anginę,całe obolałe migdały i białe.Przez właściwie 5 dni ciągle temperatura rosła mi do 39 i ciągle musiałam ją zbijać.Dostałam jeden antybiotyk,potem jeszcze jeden-już nawet wysyłali mnie do szpitala zakażnego z podejrzeniem mononukleozy.Mam dość niski poziom białych krwinek.Ale od wczoraj rana temperatura spadła i już nie było 38 i wyżej-tylko 37.Antybiotyk działa-całe szczęście,bo bym zawaliła już dokumentnie nową pracę.
Ten początek roku u mnie w rodzinie to jakieś fatum,ale mam nadzieję,że już teraz będzie wszystko dobrze.
Pozdrowienia dla was.
[ Dodano: 2008-02-05, 22:01 ] barbapuppa, jak tobie się udaje prowadzić jeszcze interes przy dwójce dzieci?To chyba nie tak łatwo?