Marzec 2008

[emilia7895]

Powiem wam, że nie mam juz siły wymyslać obiadów

to tak jak u mnie

[ Dodano: 2008-02-07, 14:53 ]
mój mąż wraca dzisiaj późnym wieczorkiem i będzie ze mną do połowy marca

czasem jak go nie było w tygodniu, to jakoś się migałam od obiadów, a teraz się zacznie

[lalunia]

ale ci dobrze zazdroszcze, też bym chciała męża w domu na te ostatnie dni

[zirafka]

Emilia to super , że mąż będzie z Tobą az z przyjemnoscia będziesz robic te obiadki

[emilia7895]

Emilia to super , że mąż będzie z Tobą

ale ci dobrze

wiem, wiem, od razu czuję się jakaś spokojniejsza

[zirafka]

Tu się niby narzeka na tych chłopów ale jakoś tak jest , ze jednak oni nas uspakajają. Mój to z pracy dzwoni jakies 3 razy dziennie do mnie i pyta się jak się czuję. I człowiekowi od razu robi się przyjemniej, bo wtedy wiem, że mysli i martwi sie o mnie

[emilia7895]

Mój też dzwoni kilka razy dziennie, nawet jak jest za granicą

[monika83]

emilka cieszymy sie razem z toba ze bedziesz juz pod stala opieka meza tylko zagladaj do nas czesami

[lalunia]

żona a może już na walentynki będziesz w domu ze szpitala

[basia24]

emilia7895, no wlasnie zagladaj do nas a powiedz jak sie czujesz masz jakies skurcze,czujesz sie inaczej niz zwykle?? bo bradzo malo ci juz zostało.

[żona]

żona a może już na walentynki będziesz w domu ze szpitala

oj jakoś wątpię Wiesz to jest tak,ze z kazdym dniem im blizej terminu tym bardziej wydaje mi sie,ze przenoszę to chyba taka moja psychiczna obrona przed myśleniem,ze byc moze zacznie się lada sekunda wciaż myślę, że mam jeszcze kilka dni