jestem już po wizytce
z tą alergią na teściów, to
Uleńko trafiłaś, prawie popłakałam się ze śmiechu
jeśli chodzi o Tadzia, to wiemy, że alergia jest, ale nie wiemy na co, bo testy na mleko i jajo nie wyszły w tym skojarzonym IgE, być może że jest na nie uczulony poza tym Ige (sama nie umiem tak fachowo wam wytłumaczyć), w każdym razie to może też być cokolwiek innego np. kurz, roztocza, grzyb
no więc dziś jestem szczęśliwa, bo robimy test na "żywca" otóż przez tydzień mam jeść wszystko mleczne i jak Tadzia wysypie to wiadomo mleko, jak nie to potem test z jajkiem, a jak nie wyjdzie, to szukamy dalej winowajcy, ale przynajmniej mogę wreszcie jeść normalnie
zjadłam kromkę z masłem przed chwilą i ... nie posmakowała mi (człowiek zapomina smaki)
zjadłam kawałek czekolady i ... po 8 kostkach kapitulacja (a potrafiłam zjeść tabliczkę), no cóż trzeba będzie się przyzwyczaić na nowo
ale jedno jest pewne, jutro ze smakiem zjem zapiekanki z serem, mniam
joasiu cieszę się, że wózeczki przypadły ci do gustu, a który planujesz kupić ostatecznie?
aagaa świetny wózek, bardzo mi się podobają takie "starocie"
pewnie gdybyśmy nie mieli autka to namówiłabym męża na tego typu
http://www.bobowozki.pl/product_info.ph ... cts_id=649
widziałam kiedyś na żywo i w dodatku biało-granatowy, który mi się podoba i jestem nim oczarowana, mnóstwo miejsca, super resorowanie