no to widze ze dzis Milu nie była sama z tym niespaniem, normalnie nerwowa byłam bo rano az 30 min pospała i poznym popoludniem tez tylko z 30 min

i jak tu sie pouczyc
kurde teraz na okragło latam i albo musze syf w domu sprzatac, albo zmywac albo gotowac albo sie dzieckiem non stop zajmowac i jeszcze sie teraz uczyc i gdzie miejsce na mała przyjemnosc dla mnie??i zeby ta moja kruszyna chciała pospac...na szczescie w nocy mam luzik
mam takie pytanko, bo moj chłop ostatnio mi wyjechał ze mozna " dziecko" odliczyc, czy cos o tym słyszałyscie??to byłoby cos...

a do przychodow w PIT trzeba wpisac becikowe i kase z ubezpieczenia, nie??
glizdunia no coz powodzenia w znalezieniu pracy, dacie sobie jakos rade...
zbora widze ze Hania podobnie sie wygina w tym kojcu jak Milu, bo moja tak jakby chciała wyjsc przez ta siatke
sikorka no minka Karolka pierwsza klasa, słodzik mały
to na tyle, jak bedzie czas to jeszcze zerkne..