Awatar użytkownika
Goonia
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 578
Rejestracja: 28 lip 2007, 09:47

07 lut 2008, 22:11

Ale się rozpisałyście :-D Ja postanowiłam nic nie kombinować przy siusiaku u Karola, to podobno bardzo bolesne, a jesli byłoby coś nie tak, to ten zabieg nie jest taki straszny.
Marcia trzymaj się słoneczko!!!! :ico_pocieszyciel: Ale w sumie to popieram Justynę. Poczekałabym troszkę, aż Krzyś podrośnie i poleciałabym za mężem :-D No ale Ty wiesz najlepiej jak zrobić. Dasz radę, bo jesteś silna babeczka :-D
Justyna bardzo się cieszę, że Kuba tak Ci pomaga :ico_brawa_01: Suuupeer
Co do spacerków, to ja jakoś się boję, że Karola zaziębię. Najdłużej byłam 30 min i to w słoneczny dzień. A pierwsze wyjście było w ubiegłą sobotę. Wczoraj i dziś już nie wychodziłam, bo było u nas paskudnie.
Macie jakieś newsy od Gosi? Pisał ktoś do niej? Może pojechała do rodziców?

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

07 lut 2008, 22:56

Goonia pisze:Może pojechała do rodziców?
własnie cos mi się kojarzy ze mówiła ze jedzie z dzidzią do rodziców ale nie jestem pewna :ico_noniewiem:

Marcia ja patrzyłam własnie ten wózek i powiem szczerze ze zastanawiam sie nad nim.
A jaki masz kolor?

U mnie znowu na wieczór histeria. Nie wiem ile jeszcze to wytzrymam. Na szczescie Patryk juz zasnął, mała słysze ze postękuje, pewnie zaraz obudzi sie na karmienie.

Od trzech dni nie miałam juz krwawienia a dzisiaj leci ze mnie jak z kranu i zastanawiam sie czy wszystko jest w porządku :ico_noniewiem:

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

07 lut 2008, 22:59

[img][img]http://images25.fotosik.pl/153/b41496f315bb8a7c.jpg[/img][/img]
przedstawiam wam moja małą panią doktormadziarka81, nie martqw sie tym krwawieniem ja tez tak mialam nawet tydzien nie kwawilam.Położna mówi że lepiej jak najdłużej krwawic to znaczy do 6 tygodni zeby wszystko sie wyczyscilo.

[ Dodano: 2008-02-07, 22:01 ]
madziarka81 pisze:U mnie znowu na wieczór histeria. Nie wiem ile jeszcze to wytzrymam. Na szczescie Patryk juz zasnął, mała słysze ze postękuje, pewnie zaraz obudzi sie na karmienie.
u nas naszczescie Julka nie jest zazdrosna tylko czasami mnie denerwuje bo chce ja nosic smarowac kremami .....

[ Dodano: 2008-02-08, 08:53 ]
dziewczyny gdzie jestescie.Ja dzisiaj wstawalam co dwie godziny moja Amelka strasznie dzis marudzila w nocy.

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

08 lut 2008, 11:19

Artul też kolejną noc przemarudził, już trzecią z kolei :ico_szoking: jem właśnie śniadanko i chyba idę spać dalej bo normalnie nie mam siły :ico_spanko:

Awatar użytkownika
Goonia
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 578
Rejestracja: 28 lip 2007, 09:47

08 lut 2008, 12:39

Hej!
Mój chłopczyk w nocy spał, ale za dziś cały dzień marudny. Kobietki jak wygląda uczulenie na pokarm? Bo Karol ma całą buźkę w takich malutkich krostkach, a wczoraj zjadłam banana ....

[ Dodano: 2008-02-08, 12:13 ]
ma te krostki parę dni, ale dzisiaj się nasiliły

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

08 lut 2008, 13:39

No musiałabys pokazac to pediatrze dlatego moze jest marudny.Ja jak karmiłam Julke to zjadlam rybe opiekana i tez ja wysypalo byla cala w krostach i lekarka przepisala mi masc zeby ja to nie swedzialo bo strasznie wtedy marudzila.

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

08 lut 2008, 14:19

Hej dziewczyny, my po wczorajszym spokojnym dniu, mieliśmy spokojną nockę, ale od rana jakieś marudzenie Gabryśka naszło... więc zabrałam go na spacer, bo On wsadzony w gondolę od razu zasypia-nasz pierwszy spacer, aż się prosiło, bo pogoda jest przepiękna, słonko świeci, cieplutko-wiosna po prostu, niestety byliśmy sami... Kuba zniósł nam wózek na dół i pojechał do pracy, jutro to samo, a myślałam, że się przespacerujemy razem, wniosłam Gabriela z gondolą na górę, porozpinałam i śpi dalej...
teściowa odebrała dzisiaj wyniki bilirubiny małego-spadła do 8.37, zobaczymy jaki wynik będzie za tydzień... no i co powie pediatra.
Gabryś też ma krostki, ale tylko na jednym policzku i właściwie to wydaje mi się, że to są potóweczki
chciałam zużyć do końca paczkę pampersów, ale one są tak do D**Y że zostawiam je jakby mi kiedyś brakło, a na razie huggisów będziemy używać-są o niebo lepsze... pampersy są przereklamowane i tyle...
ciągle małego poję wodą z glukozą i strasznie często sika-już tyle razy mnie osikał na przewijaku :ico_noniewiem:
a wózeczek fajny i też go oglądałam, ale ja chcę na paskach więc ten odpada-mam trzy inne na oku, tylko się muszę na któryś zdecydować i jeszcze się z Kubą rozejrzymy w tej hurtowni w której z teściową byłam wczoraj, bo może coś w podobnej cenie znajdziemy, a zawsze to nie trzeba czekać na paczkę i płacić za przesyłkę... a i tak tam będziemy jechali, bo laktator tam chcę kupić, żeby sobie Kuba mógł w nocy też czasem wstać "na cyca" :ico_oczko: a to jest jego osobisty pomysł :ico_haha_01: poza tym chcę iśc do fryzjera :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

08 lut 2008, 14:25

Fintifluszka pisze:huggisów będziemy używać-są o niebo lepsze... pampersy są przereklamowane i tyle...

zgadzam się w 100% też miałam te i te do sprawdzenia

Goonia może faktycznie jak mały jest marudny to lepiej pójść do pediatry i się upewnić co to takiego

Awatar użytkownika
Goonia
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 578
Rejestracja: 28 lip 2007, 09:47

08 lut 2008, 14:35

Dpoadł mnie jakiś dołek .... :ico_placzek: ... Karol śpi a ja siedzę i beczę ... Kocham go i się cieszę, że jest ...ale zaczyna mnie dobijać, że każdy dzień jest taki sam, siedzę sama w domu itp. Wczoraj mnie jeszcze mąż dobił, bo zamiast mnie wspierać, to mi wczoraj powiedział, że wszystko go przygnębia, jest ciągle zmęczony i rozdrażniony. A nawet nie robi połowy tego co ja. Owszem pomaga mi, ale jest jeszcze wiele rzeczy które mógłby zrobić, a nie robi ... Chyba mi baby blues powraca :ico_placzek: Jeszcze mnie w dodatku brzuch boli, chyba sobie nadciągnęłam mięśnie. A po cesarce z brzuchem są jazdy straszne....Kończę, bo już się rozkleję totalnie...

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

08 lut 2008, 14:49

Goonia, to ty kochana odsiągaj pokarm, sadzaj męża z karolem na kanapie, niech się sobą zajmą, a ty sobie strzel make-up , zadzwon po psiapsółe i idźcie na mrożoną kawkę z ogromną bitą śmietaną i szarlotkę na ciepło :ico_oczko: I proszę ani razu nie rozmawiać o dziecku! To masz na codzień :ico_oczko:

I nie miej żadnych wyrzutów sumienia,ze zostawiasz dziecko, ani nie tłumacz sobie,ze sobie maż nie poradzi! najwyżej ściągnij do niego którąś babcię! przez kilka godzin nic się im nie stanie zapewniam Cię! karolek juz jest troszkę większy i tatuś też musi z nim spędzać czas! ocieraj łezki i do roboty :ico_oczko: Główka do góry, baby blues przejdzie!nie mozesz od siebie wymagać wszystkiego, przeciez jestes człowiekiem, a nie robotem! kazda z nas ma gorsze chwile i mamy do tego pełne prawo!


A ja tu do Was zawitałam zapytac czy muszę kupować pościel do wózeczka? Bo nie kupiłam i się zastanawiam czy jest to niezbędne? Czy wystarczy mi kocyk(mam ich ze sto :ico_oczko: :ico_wstydzioch: )

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość