CZERWIEC 2008

[spinka]

To już wiesz że Mały, nie wiedziałaś ostatnio. Ja też myślałam o wynajęciu położnej. Sprawdź rodzić po ludzku.
Jaki imię dasz?

[magfil1]

NIE ZNAM PŁCI ALE MAM NA MYŚLI MAŁY DZIDZIUŚ
SPRAWDZAŁAM I WŁAŚNIE SIĘ ZAŁAMAŁAM BO NIE JEST CIEKAWIE Z TYM MOIM SZPITALEM
A IMIĘ ALBO FILIP ALBO WIKTORIA

[ Dodano: 2008-02-08, 18:48 ]
A IMIONA U CIEBIE JAKIE

[spinka]

Ja ostatnio jak szukałam to też nieciekawie, a u nas na forum chyba nikt nie rodził w moim, u nas np zawsze nacinają krocze Lekarze też nieciekawi, oj ale jakoś urodzimy

[magfil1]

ALBO ZAPŁACIĆ
WSZYSTKIE DOBRE OPINIE O SZPITALACH PISZĄ OSOBY KTÓRE ZAPŁACIŁY PRZYKRO MI TO MÓWIĆ ALE TAK JEST
TYLKO NIE WIEM ILE JA BĘDĘ MUSIAŁA ZAPŁACIĆ

[spinka]

Ja nie zamierzam płacić lekarzowi ani grosza, jedyne wyjście to wynajęcie położnej, bo jak jest wszystko ok to lekarz nawet nie przychodzi, potem tylko zszyć, a jak coś się dzieje niedobrego to wtedy musi przyjść i przychodzi.
Naszej niuni damy na imię Lenka, no chyba że nam się w ostatniej chwili odmieni.

[magfil1]

TAK JA MIAŁAM NA MYŚLI POŁOŻNĄ TYLKO ŻE U MNIE TO KOSZT OK 400ZŁ DOŚĆ DUŻO
MASZ JUŻ KOGOŚ NA OKU

[spinka]

U mnie nie wiem nawet czy będzie taka możliwość, a co do położnej to jeszcze nie wiem, ale wiele moich koleżanek teraz rodziło lub będzie rodzić więc zrobię wywiad środowiskowy.
A co do tych 400 zł to znam wiele przypadków że gin wziął 500 lub nawet 1000 zł i się nie pojawił, a jak położną wynajmiesz to masz ją cały czas.

[magfil1]

MYŚLISZ MOŻE O PORODZIE RODZINNYM CZY W WODZIE

[Tuska]

tak to jest, jak nie mozna to sie chce, a jak mozna to sie nie chce

no wlasnie moj maz biedny niedopieszczony chodzi i marudzi ale musi wytrzymac

[magfil1]

JA DOSTAŁAM TEL O MOJEGO LEKARZA DO POŁOŻNEJ I MAM ZAMIAR DZWONIĆ NA DNIACH I SIĘ WSZYSTKIEGO DOWIEDZIEĆ TYLKO MÓJ PRZEMEK NIE MOŻE ZDECYDOWAĆ SIĘ NA PORÓD W WODZIE A TO DODATKOWE KOSZTY I MOŻE ZAŁATWIC TO POŁOŻNA