Maggie, moze dlatego ze niedziela dzisiaj, pamietam ze jak ja kiedys zadalam takie pytanie dlaczego tak tu cicho, to ktos mi wlasnie tak odpowiedzial.
ja dzisiaj bylam z Asia i moimi rodzicami na wycieczce nad rzeka, po drodze Asia pozjezdzala sobie na sankach, jednak najwieksza przyjemnosc sprawialo jej rzucanie kamieni do rzeki
Antoś powoli zdrowieje, jutro idziemy na kontrolkę, zobaczę co lekarz powie...
trzymamy kciuki, zeby juz bylo wszystko ok
Barbara, mam nadzieję, że Asiula pospała sobie jeszcze troszkę...
oj Aniu, dzisiaj spala tylko pol godziny w ciagu dnia
Maggie, sliczne zdjecia Antosia w podpisie!!!!