Mi lekarz zabronił bo podobno można skuczów dostać no ale jak widac po Lia, nie mozna..w każdym razie jesli chodzi o pierś to powiedział kategoryczne NIE -być moze dlatego, że pierwszą ciąże miałam zagrożona, no nie wiem...
wiesz jakbym chciała to jeszcze bym karmiła,ale to mnie męczyło,a moja ginekolog powiedziała,że mam sobie odpuscic i z karmieniem i z rodzeniem,bo mój organizm, może tego nie wytrzymac bo jest zbyt przemęczony.A tak w ogóle to wciąz bylam zmęczona,i nic mi sie nie chciało.
Ja jestem za karmieiem piersia ,synka karmiłam ponad 2 latka odstawiłam go w kwietniu a w maju zaszłam w ciąże,teraz córunie tez planuje karmic.
Jak narazie problemów niema ,oby tak dalej