cilest
denerwuje mnie to ze koncza mi sie tabletki i musze isc do ginekolog do ktorej jest zawsze sajgon i niemozna sie ani dodzwonic ani dopchac a jak dzis pojechalam i poprosilam panie wsyztskie czekajace na zewnatrz czekajace na swoja kolej, ze tylko wejde ZAPYTAC czy mi da recepte to z wielka lacha a potem jak sie okazalo ze mam isc po karte i mam wejsc to bosze raban byn na caly szpital a ze to jeszcze byly kobiety w ciazy to juz wogole na szczescie babka (pani doktro ) jak dostala karte to wypisala mi recepte i pielegniarka mi ja wyniosla i nie musialam sie przepychac a zalezalo mi na czasie bo moj P byl z Mackiem i musial wyjsc wczesniej do pracy a ja potrzebowalam tabletek
[ Dodano: 2008-02-11, 16:52 ]Izunia zobaczymy od czasu mojego mezusia czy bedzie go mial, bo on nieekiedy jak wraca pozno i chce mus ie to ja juz spie i wtedy mi sie neichce no chyba ze mam super ochote ale niewie mczemu dostalam plamienia wiekszego czyli okres taki maly a zostal mi jeszcze tydzne tabletek wiec neiwie mczy cos ebdzie