Uk,Anglia

[martuchafrost]

noż cholera to co ja mam teraz zrobic?????

[madziorka hihi]

martus no chyba musisz zameldowac franka w polsce by uzyskac pesel
ja tez to zrobilam. zameldowalam leosia u moich rodzicow tam gdzie i ja hehe
a adas u swoich jest zameldowany hehe
my nie zmienialismy tego w ogole.. bo nie bylo potrzeby hihi

a niektorzy mysla ze im wiecej zameldowanych osob w domu tym wieksze oplaty. a tymczasem moja mama zglosila ze mimo ze jestesmy zameldowani to nie mieszkamy pod tym adresem i oplaty sa tylko za tych faktycznie zamieszkalych

lucy czekamy na fotki oliego z kolega

[ Dodano: 2008-02-12, 22:04 ]
takze marta nie martw sie. zameldowac frania moze wlasciciel mieszkania. moj tato to robil i jeszcze potrzebowal naszych dowodow osobistych
czekal na pesel jakies 3-4 tyg
powodzenia

a baby w urzedzie sa dociekliwe i wypytywaly mnie czy leos przebywa w polsce skoro chce go meldowac to musi t byc jego adres staly itd
i krzywo patrzyly kiedy wspomniala cos o pesely do paszportu.. pytaly po mu paszport..
i nie podobalo im sie wyraznie ze dziecko wyjedzie za granice..
pewnie podejrzewaly ze meldunek dla picu hehe

w polsce zalatwic cos w urzedach to nielada wysilek
cierpliowsci zycze!!! przyda sie!!!

[ Dodano: 2008-02-12, 22:05 ]
dzis mialam busy caly dzien hehe
wpadla kolejna nowa mamuska z forum
tym razem z 9 mies kubusiem hehe
ona lekarka w uk , fajna babka hihi
moglam sie wiele dowiedziec nowych rzeczy od niej...

okazuje sie ze najzdrowsze sa dla maluchow domowe obiadki a nie te sloiki

bo w nich jest wiele dodatkow niesprzyjajacych diecie maluchow
przede wszystkim sol i cukier.. masakra
pod jakimi postaciami producenci go ukrywaja na etykietach
wy pewnie o tym wiedzialyscie. ale ja jestem taka nawina i niekumata.. hihi
i na wszystko sie nabieram hehe

ona tak fajnie gotuje kubusiowi

on ma blisko 9 mies jak pisalam
a wcina taki obiadek , zupka. warzywka w calosci do gryzienia samodzielnie w raczce, marchewka, brokul.. nawet ser zolty w kawaleczku moze gryzc bo sie rozpuszcza, super!

leos tez mu podkradal i podjadal

do tego na koniec deserek z owocow.. i wszystko popija tylko woda
zadnych sokow ani herb nie dostaje
bo to cukier przeciez.. bleee

ja tez daje leosiowi czesciej wode ale jednak herb tez dostaje. a soczek bardzo rzadko..

musze zmienic swoje przyzwyczajenia. bo jej teoria wydaje mi sie lepsza

i tutaj w uk po 6 mies mozna wprowadzac do diety wszystko!!!

takze zyjemy w uk i tez bedziemy szalec hehe
hihi

poza tym kaszki tez nie sa dobre.. bo zawieraja cukier..
a paradoksalnie w uk zakazuja uzywania cukru i soli do pierwszego roku zycia//

a wiadomo producenci robia wszystko by dzieciom smakowalo i towar sie sprzedawal wiec slodza..maluchom ile sie da hihi
w jigurtach to samo.. i ona podaje naturalny
jak dla nas

poza tym jej dziecko jest dokladne jak w zegarku
normalnie czad
wg ksiazki tracy hogg (istnieje angielska wersja ulepszona gruba na 400 str, ktore podaje wiecej szczegolow bo sie okazuje ze jezyk niemowlat jest dosc niejasny)
gdyby moj ang byl na tyle dobry to rozpoczelabym lekture bo mnie ta jej teoria kreci na maxa

no i musze zaczac lelka usystematyczniac
bo on marudzi wlasnie z powodu rozregulowanego trybu dnia...

ona miala to samo

ale odkad kubus dziala jak w zegarku to zasypia sam w sekunde sama widzialam
no i wiecie ze aby wprowadzic ta systematycznosc to trzeba dziecko wybudzac jesli spi dluzej niz przewiduje schemat?
bo wlansie dla mnie to bylo zagadka
jesli lelek wstaje o roznych porach to jak przez reszta dnia zachowac regularnosc..
a teraz juz wiem
i to dziala

kubus jest usmiechniety i pogodny.. a mama konsekwentna

ja tez tak chce!!!!

no dobra to sobie pogadalam hehe ale jestem pod wrazeniem hehe

6 godzin spedzilysmy razem a minelo jak godzinka hehe naprawde

a z nowosci
leos dostal dzis krzeselko do jedzenia hehe zostalo przetestowane i przez kolege
obaj bylo zadowoleni

potem pospali na ogrodzie hehe
a lelkowi nie wiem co sie stalo ale pol godzinki po zakonczeniu drzenki zaczal marudzic i zasnal w tym krzeselku
na 20min

a potem jeszcze godzine dospal w lozeczku bo by nieznosny jakby niedospal:ico_olaboga:

ma slabszy apetyt, albo nie smakuja mu te wieksze sloiczki z duzymi kawalkami
bo od wczoraj nie za bardzo je wcina
podobnie z jogurtem

a gruszke prawie cala zjadl, tylko mu skorke obgryzalam a on gryzl jak szalony hehe

[ Dodano: 2008-02-12, 22:13 ]
aha podala mi jakas ponoc super ksiazke ang z przepisami na bazie ktorych gotuje malemu
mam do niej stronke jak chcecie to wysle linka

ale sie pomadrzylam co?? hehe

aha pytalam ja o kilka roznic miedzy polska a uk..
miedzy innymi badanie przed szczepieniem
ona uznaje ang praktyke
mowi ze przeciwwskazaniem do szczepienia jest tylko podwyzszona temp a to mozemy same ocenic
przy katarze czy kaszlu mozna szczepic bez obaw

no i te wszystkie witaminy ktore zalecaja w polsce nie sa konieczne, bo dzieci znajduja je w pokarmie spozywanym
mysle ze ma racje, bo gdyby w uk krzywice byly popularne to przeciez wprowadziliby by wit d3, poniewaz jak sie dowiedzialam leczenie krzywicy jest kosztowne hehe wiec angole chcieliby tego uniknac

poza tym mowila ze tutaj sa swietne szkolenia dla lekarzy
i dlatego ona chce tu zostac by to przejsc. bo w polsce byla i fatalnie

powiem wam ze byla dla mnie przekonujaca..

sama sie przekonalam jak lekarze strasza w polsce

ja mialam niby skrocona szyjke
a leos ma niby skaze

to bardzo populadne diagnozy w polsce dla kobiet w ciazy i maluchow hehe i nam sie trafily ovczywiscie obydwie hehe

ciekawe czy ktoras mnie za to zgani hihi

[Emilka_M]

Witam
Nie zagladalam ale juz jestem
Od razu wypowiem sie co do meldunku
Ja Natiego nie meldowalam a pesel mam (tzn pani w urzedzie powiedziala ze jest inna z tym ze dluzsza droga, dala mi formularz ktory wypelnilam i wyslalam wraz z polskim i angielskim aktem urodzenia do ministerstwa i po 4 tygodniach pesel przyszedl mi poczta )
Mama jest u mnie jest fajnie z tym ze krotko, ale ja z nia lece do PL na tydzien (sytuacja mnie zmusila bo dostalam list z ZUS ze jak nie zjawie sie z corka w ciagu miesiaca to rente mi zabiora bo nie maja potwierdzenia ze zyje bo jest wymeldowana)
Jeszcze dzis bylam w szpitalu z Natim na wizycie bo kiedys mial zapalenie pecherza i mial scan a dzis przeswietlenie i pobieranie krwi i inne badania bo stierdzili wapn na nerkach i jeszcze bedzie mial scan i zobacza czy zanikl czy leczenie , ale ogolnie z wizyty jestem bardzo zadowolona bo wywiad byl bardzo szczegolowy i jeszcze bedzie mial wizyte u alergologa ze wzgledu na egzeme i uczulenie na jajko

dziewczyny foteczki po prostu boskie

[martuchafrost]

no ale jak ja chce zeby mały miał np obywatelstwo tutejsze to musze go meldowac w Polsce???? po co???? a jak tam nie wracam juz nigdy????? to tak nie moze być ze musze go meldowac!!!! a jakbym w stanach mieszkała?????

[ Dodano: 2008-02-12, 22:54 ]
obra juz mi Emilka wszystko wyjaśniła i tak musze leciec do Polandu i tak jasna ch....

[ Dodano: 2008-02-12, 23:06 ]
Madziu Ja Cie za nic nie zganie bo tak sobie myślałam o tych szczepieniach i rzeczywiście skoro Miśkowi dali szczepienie przy przeziębieniu i nic mu nie było to chyba nie jest tak źle co??? i doszłam do wniosku po tych przejściach, ze moze oni olewają troche system ( lekarze) ale moze to lepiej ze troche oko przymykają, a nie panikują jak lekarze w Polsce z byle powodu, bo skoro tu źle leczą to dlaczego u mnie w robocie była srednia wieku babć i dziadków 92 lata ???? a u nas w Polsce taka średnia wieku ?????? mi sie tez wydaje z epolscy lekarze za duzo panikują moze nie do konca dobrze ze tak tu zlewają, ale w końcu sa lekarzami nie???? nie wiem, troche z miśkiem przeszłam tutaj, ale teraz jest oki, moze dlatego, ze dostałam lepsza lekarkę, a moze dlatego ze zaczęłam troche inaczej patrzec na to wszystko sama nie wiem co o tym sądzić
ja tez mam skrócona szyjkę i co???? żyję i mam sie super, poród był oki ( bez komplikacji jakis poważnych)
a co do deserków i obiadków to moze tam jest cukier albo jakie inne substancje, ale przecież nie wierze ze są takie niezdrowe, a co to tego ze karmić od 6 stego miesiąca prawie wszystkim to mam swoją teorię na ten temat, ja wole podawać miśkowi później " nasze jedzenie" ale to tylko moje osobiste zdanie, i kazdy ma prawo do swojego

[ Dodano: 2008-02-12, 23:17 ]
co do wybudzania i systematyczności zasypiania to ja jestem zdania, ze misiek spi jak długo zechce, a mi nie zalezy na tym czy on sie budzi 100 razy w nocy czy wcale, myslę, ze lepiej jak dziecko jest szcześliwe, a nie wiem czy byłoby szczesliwe jakbym go wybudziła, bo ja tak chce i mi zalezy na systematyczności z zegarkiem w ręku , oczywiście prawda jest, ze dziecko musi miec stałe pory wszyystkiego i mój Fran tak ma, co dwie godziny ma drzemkę bo tak sie nauczyłl i tak lubi, ale wtedy śpi albo 10 min albo godzinę i tez jest szcześliwy
zresztą wydaje mi sie, ze chowanie według serca matki jest najlepszą metodą

[fela]

ze chowanie według serca matki jest najlepszą metodą

masz racje marcia,bo przeciez to czlowiek a nie jakis cholera robot co ma chodzic i robic wzystko jak w zegarku

a co do jedzenia no coz nie da rady tak zeby chowac na 100% zdrowo i naturalnie,najwazniejsze aby nie zapominac o myciu zebow a bedzie ok

a ja jestem od godz 18 kazalam pawlowi isc na spacer z kondziem bo chcialam podlogi pozmywac,a wiadomo przy konradzie ciezko bo nie usiedzi na miejscu.poszli na dwor i wracaja a konrad......... z obcietymi wlosami
no doslownie matol z niego,wczoraj wieczorem sama podcinalam mu grzywke tylko bo chcialam mu ladnie wszystkie wloski wyrownac zeby mial dluzsze a ten z nim do fryzjera poszedl,bo konrad sie przewrocil i plakal i pokazywal ze chce tam isc,i on ze kondzio plakal i aby sie uspokoil to poszedl z nim i obcial.nonono do potegi entej a wiecie juz jest ciemno i w salonie swiatlo sie plilo i dziecko jak dziecko cos go tam zainteresowalo to pokazywal a ten obcial mu wlosy i jeszcze zdziwiony ze jestem wsciekla,bo to tylko wlosy i teksty do mnie rzuca to co nie kochasz go juz bo ma wlosy korkie,przeciez dobrze wyglada itp ach szkoda slow,nie wiem kiedy do niego sie odezwe normalnie....chyba az konradkowi wloski odrosna

[lucy23]

[b]Fela[/b] ale Cie zalatwil maz,tez bym sie wkurzyla,takie mial cudne loki,ale odrosna w koncu ,wiec sie nie gniewaj zbyt dlugo
Madziorka co do jedzenia sie zgodze,wszedzie jest jakas chemia i dodatki ,ale co do spania to bym nie wybudzala ,bo jakby mnie ktos wybudzil to bym sie wsciekla z reszta kiedys chcialam Oliego przetrzymac,to tak sie darl ,ze szok....ja tak do konca nie zgadzam sie z Tracy Hogg

[madziorka hihi]

dziewczyny nie mialam na mysli doslownie co do sekundy.. ale w miare o stalej porze
i myslalam o lelku a nie o waszych dzieciach
ja wam nie narzucam byscie zmienialy wasz system
i ciesze sie ze jestescie zadowolone i spelnione.. i macie wypracowany wlasny system
u nas niestety lelek jest totalnie niezorganizowany , oczywiscie z powodu starych a glownie mojego
spie ile sie da i w zyciu bym lelka rano nie obudzila dla jakiegos schematu. bo jestem leniwa do tego i ciesze sie z kazdej przespanej minuty hehe

poza tym w ciagu dnia rowniez chce by spal jak najdluzej
bo on z tych krotkospiacych hehe

no a ten chlopczyk ma 3 drzemki po godzinie albo i dluzej wiec gdyby pozowlila mu na dluzsze spanie to w nocy mogla by byc jazda
a tak to on spi od 19-7 rano

no ale w nocy marte podziwiam za to ze obojetne ci ile razy fran sie obudzi
ja moze jestem wyrodna matka ale mi sie nie chce wstawac do lelka nawet dwa razy
on powinien juz ladnie spac
jeszcze znioslabym to gdyby leon jak oli budzil sie jadl i spal
a on teraz sie odmienil i czesto nie zasypia od razu
suszarka na chodzie
a dzis chcemy juz ja odstawic
bo to niebezpieczne

dzis adas na spiaco zostawil ja wlaczona w lozeczku a leos kopal i nakryl ja kocem
cale szczescie ze leos poczul goraco i plakal i adasia obudzil
suszarka juz zaczela sie topic minimalnie

normalnie masakra mogla sie stac


fela wybacz pawlowi bo cie w egipcie na wielblada zamieni i najnowszym mercem zajedzie do londynu hehe
a tak na serio szkoda tych loczkow
ale szybko odrosna.. zobaczysz. na lato beda super

marta a obiadki mozna robic te same ale oczywiscie bez dodatkow hihi warzywka, ryz, ziemniaczki, czy makaron do tego miesko badz rybka.. przeciez maluchy juz to moga wcinac hehe

nie mialam na mysli jakis ciezkoch rzeczy typu bigos, pierogi itd hihi

poza tym z tych przepisow dla dzieci mozna cos sciagnac hihi i gotowe pomysly !!!

dobrej nocki zycze
jak najmniej pobudek dla tych ktore chca sie wyspac hehe
dla ciebie marta rowniez

[lucy23]

Madziorka ja mysle,ze jak Ci sie fajnie spi iLelek pozwala,to po co rezygnowac ? ja tez z tych leniwcow Oli rzeczywiscie je i idzie spac ,wiec ok....ale sama wiesz jak u nas jest,ze Oli spi z nami,a Tomcio juz ostatnio zaczal mowic,ze moze powinnien spac sam....wiem,ze bedzie problem,ze ho ho ,bo ja tak lubie z nim spac i nie wyobrazam sobie,zeby nie spal z nami...a wiecie ,ze ja spalam z rodzicami do 7 roku zycia,za cholere nie mogli mnie przegonic,a moj brat za to wcale nie chcial...to chyba tez zalezy od dziecka ,nie? widocznie Oli po mnie odzedziczyl....Madziorka moze Leos ma taki okres i juz i za jakis czas mu przejdzie ,u nas tez nue ma rutyny i tu akurat moja wina,bo ja taka niezorganizowana,ale tak juz mam i co zrobic

[martuchafrost]

Madziu ja nie twierdze ze narzucasz nam swoje zdanie bo tylko sie wypowiedziałaś, a ja wyraziłam swoja opinie to wszystko
co do obiadków to mam zaufanie do słoiczków, bo kto wie czym sa pryskane tutejsze świeże warzywa lub owoce i dlatego nasze obiadki bede mu podawać później
a co do pobudek w nocy to mi to nie przeszkadza ze mały sie budzi, to nic ze jestem niewyspana ale nikt mi nie odbierze tych cudownych "nocnych pogaduszek" z moim synkiem
Fela to Cie facet załatwił na cacy ale bym sie wkurzyła no i teraz Konradek nie ma wcale juz loczków???? na krótko go ciął??????????????

[fela]

madzia to ja go chyba zamienie zebys zobaczyla jak kondzio obciety to tez bys byla tak wsciekla jak ja.krotko z przodu i dlugo z tylu jeszcze tylko wasow na przodzie brakuje dzisiaj go wysle jeszcze raz i niech idzie i naprawia i ma ani grosza nie zaplacic bo zrobil z dziecka starszydlo.niech siebie tak zetnie i chodzi

a co do dzieci rutyny,to nie wiem jak u ciebie ale jak konrad byl maly,zreszta teraz tez,to ma swoje pory jedzenia i spania.jak u was wyglada dzien?????bo jakos nie chce mi sie wierzyc ze az tak niezorganizowane ma wszsystko.

lucy no to dalas popalic rodzicom i nie mogli pofikac w nocy

[ Dodano: 2008-02-13, 11:09 ]
marcia nic nie mow........nie az tak mocno krotko ale krotko