Odliczanko od 120dni cz.III

[Ewcik]

Myszka_, ale w takich przypadkach seksik jest jak najbardziej wskazany

[żona]

Trzymaj się i może jakiś spokojny romantyczny wieczorek z mężulcem, nie mówię o przytulankach od razu, ale jak będziecie miec ochotę, ale mam na myśl coś żebyś mogła się odprężyć i wyluzować - może to zadziała

szczególnie, że własnie zaprosił do domu 2 kolegów na piwo przegiął pałe konkretnie Ciekawe kto mnie na porodówke zawiezie

[czarnulka lbn]

no właśnie kto cie zawiezie?? ja to tak wczoraj troszke spanikowałam bo mój był w pracy na nocke 22-6 a ja dostałam skurczy i juz mylałam że cos sie dzieje a ja sama w domu.juz chciałam budzic moja córcie... ale na szczęście to był fałszywy alarm.

[żona]

ja mam męża pod telefonem, wiec ma mnie kto zawieźć Chociaz troche by mu zajeło dojechanie z pracy do domu no ale widać nie będzie musiał...

melduję się w dwupaku 4 dni po terminie.
Ostatni raz....

Jutro idę na oddział na wywołanie..... Ewcik widać wstrzymanie odliczanka nie pomogło Może to dlatego,ze łóżeczko nie rozstawione i Szymcio wie,ze nie ma gdzie spać hehe juz zaczynam głupoty gadać

3majcie się cieplutko kochane! Życzę udanych porodów

[meggi_24]

My mamy jeszcze 51 dni....

[Myszka_]

Myszka_, ale w takich przypadkach seksik jest jak najbardziej wskazany

wiem, wiem ale wiem też, że Marcela się do tego nie bardzo więc napisałam, że niekoniecznie, żeby nie było, że ja tylko o jednym hehe
żona, to trzymamy kciuki aby szybko i jak najmniej boleśnie poszło
noi czekam na sms'a

a przed nami ok. 58 dni

[czarnulka lbn]

7 dni

[Anuszka]

10 dni

[żona]

melduję się w dwupaku + 5 dni

[Myszka_]

żona, chyba Ci dobrze 2w1 że się tak dzielnie trzymasz

a my jeszcze jakies 57 dni do końca