A u mnie okazało się, że jednak jedziemy na walentynkową kolację ze znajomymi, jak bym wiedział to bym już obiadku nie robiła
Więc i u mnie humor ok
A zaraz sprawdzę czy mam trzynastkę, może mnie też czeka niespodzianka
[size=200]Witajcie Walentynkowo[/size] 
Ja dopiero mam dosłownie chwilkę wytchnienia, bo Milan śpi, i obiad już uszykowany tylko ugotować kartofle trzeba.
U nas ładna pogoda co oczywiście wiązało się z wyjściem 2 godzinnym na dwór.
My z mężem raczej romantykami nie jesteśmy, więc Walentynki są bo są, mąż pewnie mi coś kupi, a ja zazwyczaj mu jakiegoś wierszyka wyśle.
Udało mi się kupić wózek ten co pokazywałam, ale ciężko było oj ciężko, bo to modele z zeszłego roku, i strasznie ciężko jest je dostać, ludzie bardzo je wykupują bo są za dobre te wózki, normalnie na allegro ich już nie ma, ale udało mi się zwinąć ostatni kolor pomarańczowy, bo taki chciałam.
Zaraz wam pokaże różnice między nową kolekcją a starszą.
Taki jest mój
Twister Baby Smile
A taki z tych nowych kolekcji,
Atlantic
No można jeszcze wybrać zielony bo bez szarych wstawek jest o taki
Ale ja się upoarłam na pomarańcz.
Ja dopiero mam dosłownie chwilkę wytchnienia, bo Milan śpi, i obiad już uszykowany tylko ugotować kartofle trzeba.
U nas ładna pogoda co oczywiście wiązało się z wyjściem 2 godzinnym na dwór.
My z mężem raczej romantykami nie jesteśmy, więc Walentynki są bo są, mąż pewnie mi coś kupi, a ja zazwyczaj mu jakiegoś wierszyka wyśle.
Udało mi się kupić wózek ten co pokazywałam, ale ciężko było oj ciężko, bo to modele z zeszłego roku, i strasznie ciężko jest je dostać, ludzie bardzo je wykupują bo są za dobre te wózki, normalnie na allegro ich już nie ma, ale udało mi się zwinąć ostatni kolor pomarańczowy, bo taki chciałam.
Zaraz wam pokaże różnice między nową kolekcją a starszą.
Taki jest mój
Twister Baby Smile
A taki z tych nowych kolekcji,
Atlantic
No można jeszcze wybrać zielony bo bez szarych wstawek jest o taki
Ale ja się upoarłam na pomarańcz.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2008, 16:42 przez siunia, łącznie zmieniany 1 raz.
ale wózek super 
może to u mnie coś nie tak 
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość