no właśnie tym bardziej, że wreszcie wszyscy się wykurowali przestalismy się wzajemnie zarazać
[ Dodano: 2007-03-23 ] u nas tak leje że aż nie chce mi się wychodzić z domku, żeby nakarmić czworonoga, ale jak mus to mus, przecież głodnego zwierzaka nie zostawię
moja mama mawia na taką aurę "pogoda pod zdechłym amorkiem"
uciekam na chwilkę nakarmić psiaka i zaraz wracam
A nie ma nic gorszego jak jedna osoba w domu chora potem wszyscy. A teraz slyszalam duzo grypa panuje.No nie ma co sie dziwic jak zimy porzadnej nie bylo.A nam dziewczyny poginely na forum "nikt" sie nie melduje.
No ja słyszałam ostatnio, że jakiś mężczyzna w centrum mojego miasta zmarł na SEPSE U mnie w domu nikt nie jest chory, tylko mnie ciągle trzyma przeziębienie, ale to już od początku zimy ( o ile zimą można ją nazwać).
Pogoda nadal brzydka, dlatego ani myślę z domu wychodzić!
no to piękne zapachy
ja za bardzo dziś się nie zagłebiam w kuchnię i na drugie danie będzie spagetti z sosem pomidorowym
a zupka juz dziś była do wyboru: rosołek, pomidorowa, barszczyk, żurek lub jarzynowa (ot nagotowałam smaku, a kwestia dodatków to 5 minut przygotowania) moje dziecko wybrało pomidorową, a babcia jarzynową, a ja pewnie zaraz zlecę zrobić sobie barszczyk czerwony z ziemniaczkami (bo akurat mi kilka zostało ugotowanych z wczorajszego obiadku)