żona pisze:czarnulka lbn, o widzisz, to masz duze szanse!!! wiesz dzien do tyłu albo do przodu to tez tak róznicy nie robi.Bylebys 8 nie czekała a czemu ci w 1 xciazy juz po 3 wywoływali?jakies wskazania był, czy po prostu lekarz zadecydował?
U mnie to była troszke inna sytuacja. Mój wujek pracuje na Jaczewskiego na ginekologii. Moi rodzice troszke spanikowali i załatwili mi położenie na porodówke tego dnia co miałam termin choć nic sie nie działo. I tak sobie przeleżałam dwa dni a na trzeci z rana przyszedł wujek i spytał czy chce jeszcze ponosic czy juz rodzimy no więc ja oczywiście że rodzimy i o 13:20 Ala juz była na świecie. Więc wszystko było wywoływane i teraz to nawet nie wiem jakie to uczucie jak wody odchodzą, jak ten czop wygląda itd