Awatar użytkownika
lalunia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3198
Rejestracja: 16 mar 2007, 13:10

17 lut 2008, 20:28

Anuszka ooooooo teraz kumam hihi


żona to może mi dasz numer a ja tobie co? ja tu będe napewno :ico_haha_01: a tak w ogóle to jest możliwość że znowu powiesz że nie zostajesz jeśli nic sie nie będzie działo i wrócisz do domu?

Kamila1982
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 149
Rejestracja: 21 wrz 2007, 15:58

17 lut 2008, 20:49

HEJ LASKI!!!
ASIAB SYNUS SLICZNY :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
SZYBKIEGO POWROTU DO DOMKU WAM ZYCZE!!!!
CIEKAWE JAK TO WLASNIE JEST Z TYM OBNIZONYM BRZUCHEM. U NIEKTORYCH WIDAC U INNYCH NIE.
MI SIE WYDAJE ZE MOZE MI SIE JUZ OBNIZYL BO JAKOS TAK LZEJ MI SIE ODDYCHA...ALE JAK PATRZE W LUSTRO TO NIE WIDZE ROZNICY I MOZE TO TYLKO ZLUDNE.

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

17 lut 2008, 21:07

Asiab śliczny synek i taki kochany. Już sama nie mogę się doczekać.

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

17 lut 2008, 22:16

Żona nie martw, zaglądam ale się nie wtrącam w rozmowy, ja jeszcze trochu do rozsypki mam o Żonie na pewno powiadomię jak szybko się tylko będzie dało :-D
Trzymajcie się buziolki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

18 lut 2008, 09:09

cześć, dziewczyny! zona poszła do szpitala, ciekawe, czy wróci dzisiaj. Co u Was? U mnie pobolewa, ale nic szczegolnego się nie dzieje...

Za oknem śnieg, u Was też?? To już ostatni tej zimy, mam nadzieję! NIech wiosna przywita nasze dzieci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

kamila_torun
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1708
Rejestracja: 24 maja 2007, 11:42

18 lut 2008, 09:34

czesc dziewczynki, ja ostatnio lapie straszne schizy.. czesto zaczyna bolec mnie brzusio.. i mysle sobie wtedy. o losie zaczyna sie? tak zaczynam sie bac tego wszystkiego z szok., nie bylo mnie pare dni, jakos nie mialam weny. widze ze nasza Zoncia pojechala do szpitala, jestem ciekawa wyniku tej wizyty, wroci z maluszkiem czy jeszcze bez? hmm?
lalunia masz ekstra brzusiol.. bardzo fajniutki.

jutro ide na wizyte do mojego ginka, ciekawa jestem jak to teraz wyglada, moze juz malutki schodzi w dol? wiecie co, nie wiem czy ii wy tak macie..ostatnio kochalam sie z mezem w piatek i normalnie sie wystraszylam, wiecie jak mnie bolalo? o ranyy, mialam wrazenie ze tam jest dla "niego" zaciasno, moze to nie byl taki az bol straszny ale po raz pierwszy cos takiego czulam..az w pewnych momentach bylo to nie przyjemne. maz mowi ze jemu sie zdawalo ze ja jestem ciasniejsza..ach mowie wam..co sie robi na tym swiecie.. co wy myslicie o tym?

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

18 lut 2008, 09:42

kamila_torun, no może boleć i wtedy trzeba być niestety egoistką i przestać albo spróbować inaczej. No i jak my się kochaliśmy to mąż nie wchodził tak głęboko jak zawsze, bo przecież dziecko jest nisko. Starał się, by nie docierać do konca i wszystko było ok :-)

kamila_torun
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1708
Rejestracja: 24 maja 2007, 11:42

18 lut 2008, 10:01

Anuszka, dzieki, uspokoilas mnie troszke, juz myslalam ze to cos ze mna nie tak sie porobilo. generalnie na to by wychodzilo ze juz mam syncia nisko. :-) no dobra kolezanki pedze robic obiadek, a potem reszte obowiazkow.dzis mam bardzo pracowity dzionek.

ciekawe co u naszej Anetki, i Sylwii... pozdrowionka i usciski dla nich.

Awatar użytkownika
lalunia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3198
Rejestracja: 16 mar 2007, 13:10

18 lut 2008, 10:02

ja nie mam takich problemów bo u nas jest post od jakiegoś czasu, ja szybko spac a on późno o ile jest w domu bo pracuje jako kierowca i zwykle jest dzien-dwa w domu w tygodniu, więc sie raczej mijamy, dobrze o tyle że ja nie mam głodu :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
asiab
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5300
Rejestracja: 20 paź 2007, 09:20

18 lut 2008, 11:52

Witam kochane Marcóweczki
Jeszcze jestesmy w szpitalu mysle ze jeszcze ze 2 dni i bedziemy w domku. Franus grzeczniutki dzis pani doktor odstawila mu leki mial tez badanie słuchu wszystko ok.
Mnie rana jeszcze boli i ciągnie troszke jeszcze sie z niej sączy ale juz nie tak duzo jak kilka dni temu.
pozdrawiamy i milego dnia zyczymy mama i synek
Obrazek

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość