witajcie kochane! ja zagladam na chwilke tylko bo trzeba wykorzystac piekna pogode i wyjsc troche na sloneczko ( a wlasciwie popracowac w ogrodku)
widze ze u was przygotowania do narodzin dzieciatek ida pelna para... jej az mi wstyd bo ja jeszcze w sumie nic nie mam (z wyjatkiem wozka i ubranek po wiktorku ktore jakis czas temu przeslala mi mama - musze je poprac i porrasowac)
nie wiem czy juz wam pisalam ale dostalam ze szpitala cala liste rzeczy potrzebnych na poczatek (ktore musze ze soba zabrac) sa to:
dla dzidziusia:
-kocyk albo spiworek
-jedna czapeczka
- 3 kaftaniki
-6 par body z dlugim rekawem
-6 pizamek (pajacykow)
-3 pary skarpetek lub bucikow
-3-4 pieluchy tetrowe
-paczka pampersow (od 2-5 kilo)
-termometr do pupci elektroniczny
-termometr do kapieli
-szczoteczka do wloskow i grzebyczek
-3-4 myjki-gabki do kapieli
-buteleczka mydelka w plynie dla dzieciaczkow
-serum fizjologiczne
a dla mamusi;
-termometr - ale poprzednio mi sie nie przydal
-szlafrok
-suszarka do wlosow to tez raczej wg uznania
-2 opakowania podpasek poporodowych
-osobiste przybory kosmetyczne
-reczniki
- i jeszcze jedna rzecz ktora wam polecam (tym bardziej ze rodzimy w maju a w szpitalu jest i tak cieplo)... jest to woda w sprayu - super odswierza i chlodzi
-tu jeszcze dodam od siebie - bardzo wazna rzecza sa min. 2 biustonosze dla mamy karmiacej