Witaminka, ja daję zupki lub dania z mięskiem zamiast jednego mlecznego posiłku. Zawsze około 13-14 (dzisiaj to nie wiem o której będzie

). Nie gotuję, tylko kupuję gotowe. Moje dziecko najbardziej lubi Gerbera ale Bobovitą też nie pogardzi. Najgorzej mu Hipp wchodzi.
Akna, czekamy z niecierpliwością na wieści

Muszą być dobre
Eluś, może masz rację z tą pogodą, tylko że on od urodzenia prawie tyle cięgiem w dzień nie przespał
Sosna, Ty mnie jeszcze nie znasz... Pożeram wszystko, nawet wstrętny chlep ze śledzeim. Brrrrrr. A placków ziemniaczanych chyba nie można zepsuć...no co ty.....