witam cieplo i serdecznie was moje kochane majowczki po dlugiej przerwie w milczeniu na naszym forum
Moniczkonie zapomnialam oj nawet tak prosze nie myslcie
ost mialam jakies doly,do tego praca i to ciezka,przychodzilam wycienczona i padnieta a do tego zla jak nie wiem
dzis juz lepiej sie miewam i tez mam checi do pisania na forum
co tam u was ??jak samopoczucia??jak malenstwa w brzuszkach sie miewaja??
u mnie jest wszystko ok i oby juz tak bylo do konca
dzis zabukowalam sobie termin w sprawie paszportu dla malenstwa,by nie czekac ,wiec 16 czerwca mam spotkanie na 10 rano -ciesze sie,ze tak udalo sie zalatwic,bo jak pisalam wam juz mam w planie leciec w polowie lipca a na paszport czeka sie 3 tyg to akurat :)