Awatar użytkownika
jasma
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 274
Rejestracja: 07 mar 2007, 10:07

23 mar 2007, 13:26

Oooo dobry temat. ja nie mam, ale czasem mnie nachodzi na pieczenie chleba (jest genialny) i wtedy klne na czym świat stoi, że łapy ulepione, cała kuchnia u....przona i roboty od cholery.......to sie sprawdza???? jest łatwo, szybko i bez grzebania sie w lepiącym cieście jak przypuszczam :ico_oczko: Jaki to koszt????
Wiem, wiem, duzo pytań, ale chodzi za mna ta maszyna.....tylko czy to nie jest chwilowe zauroczenie a potem w kąt i do piekarni :ico_oczko: :ico_oczko:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

23 mar 2007, 13:43

tylko czy to nie jest chwilowe zauroczenie a potem w kąt i do piekarni
u mnie na pewno by tak bylo ,tym bardziej ze ja dla siebie kupuje chleb razowy :ico_oczko:

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

23 mar 2007, 14:12

kochane, uwierzcie mi ze to jest super sprawa.ja dla naszej trojosobowej rodzinki pieke chleb co dwa dni.kupuje specjalna make z dodatkiem drozdzy, tak ze do maszyny wlewam tylko odrobine wody i wsypuje make (czasem dodaje ziarna slonecznika czy sezamu, jak kto lubi)ustawiam i za 3 godzinki wyjmuje chlebus.moja maszyna ma tez opcje programowania, tak wiec wieczorem wkladam skladniki, w nocy sie zalacza i rano cieplutkie pieczywo!
mam tez opcje przygotowywania samego ciasta( np na pizze), pieczenia buleczek maslanych, przygotowywania konfitur...
do zestawu byla dolaczona mini ksiazka kucharska...z przepisami na przerozne chleby...chleb z boczkiem, chleb pizza, chleb cebulowy, chleb musztardowy... do wyboru do koloru... jak kto lubi...

Awatar użytkownika
jasma
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 274
Rejestracja: 07 mar 2007, 10:07

23 mar 2007, 15:34

A ile takie cudeńko kosztuje :ico_oczko: :ico_oczko:
I co i ile jest do mycia po tym pieczeniu i rozkładania, składania, skręcania.....tak sie pytam, bo jak w praktyce trza to cudo wciąz montować, potem szorowac itp, to znając mnie i tak sie skończy na wyprawie do piekarni :ico_oczko: :ico_oczko:
I ty tak zawsze co 2 dni ten chleb wypiekasz??????, czy tylko od czasu do czasu....no bo to i tzra mieć zapasy tej maki itp, itd..........
Ale napewno taki chlebuś jest przepyszny, ja znam tylko 1 przepis, na grecki chleb z oliwą i oliwkami i to jest totalnie coś innego niz ten chleb z piekarni, który na drugi dzień kwaśnieje, kruszy sie , bleeeeee

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

23 mar 2007, 16:52

ja za swoja maszyne zaplacilam 50 euro.forma pokryta jest teflonem i lopatka do mieszania rowniez.gdy sie wyrobi ciasto, to tej lopatki sie nie wyjmuje a jak chleb sie upiecze to foremka jest czysciutka, wystarczy przetrzec sucha szmatka, ale nie koniecznie bo tam jest tylko odrobina suchej maki.ja kupuje zazwyczaj make na zapas.z jednego kilograma wychodza 2 bochenki chleba po 700 g kazdy.tak, chlebek pieke co drugi dzien, dlatego maszyny nie chowam do szafki tylko stoi sobie obok ekspresu do kawy :ico_oczko:
dodam jeszcze ze w sklepie mamy szeroka game roznych mak do chleba: chleb bialy, razowy, pelnoziarnisty, wiejski, bulka maslana...

Awatar użytkownika
surtsey
4000 - letni staruszek
Posty: 4271
Rejestracja: 06 mar 2007, 19:27

23 mar 2007, 17:14

Oj fajna taka maszyna..... m,arzy mi sie

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

23 mar 2007, 17:22

no mi sie jeszcze marzy wielofunkcyjny robot kuchenny...musze tylko poszperac po sklepach i wypatrzyc sobie odpowiedni model.macie moze jakies super sprzety do polecenia?

Awatar użytkownika
surtsey
4000 - letni staruszek
Posty: 4271
Rejestracja: 06 mar 2007, 19:27

23 mar 2007, 17:29

moi rodzice mają wielofunkcyjny i wcale nie są zadowoleni - duże toto i tzreba rozmontowywac.......
A ja mam Browna - uboższa wrrsja, ale jak dla mnie wystarczy

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

23 mar 2007, 17:51

wlasnie najwiekszym problemem jest to, ze trzeba wszystko zdemontowywac i demontowac na nowo... taki robot jest super np.na stolowke, ale do jednej marchewki i jednego jablka to szkoda zachodu...
ale z drugiej strony, jesli ma opcje sokowiroweczki...to przyjemnie jest od czasu do czasu wypic swierzutki soczek... :ico_haha_01:
marzy mi sie aby wreszcie zastapic reczne ucieranie ziemniakow na placki ziemniaczane... :ico_zly:

Awatar użytkownika
jasma
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 274
Rejestracja: 07 mar 2007, 10:07

28 mar 2007, 12:31

Ja mam prosty i juz nie za nowy, (bo to prezent slubny, a nam juz zaraz 8 lat stuknie :ico_szoking: ) chyba też Broun. W sumie to ma funkcję tarcia lub plasterkowania + noże kręcące się i to wszystko. Rzadko go uzywamy w sumie, ale rzeczywiście placki ziemniaczane robi w niecałe 5 minut pełną michę :ico_oczko:
Oj ta maszyna do chleba kusząca i nie taka droga :ico_oczko:

Wróć do „Mieszkanie i dom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość