cześć wam, coś dziś kiepsko sie czuje

wczoraj miałam silny ból w pachwinie, tak silny ze moje kochanie musiało aż zatrzymać auto i musiałam rozłożyć troche siedzenie, myślałam że umre aż płakać mi sie chciało i nie wiem, ból jako skurcz mi nie pasował

ale mimo to bardzo sie boje że urodze w lutym, przecież mam jeszcze sporo czasu
