Iza, Piotr ma oponiaka jest to nowotwór mózgu, niezłośliwy całe szczęście 27 marca miał operacje, a dzień wcześniej dowiedzieliśmy się, że będziemy mieli dziecko, nie planowaliśmy ciąży na teraz właśnie ze względu na operacje, bo stres.. jednak Fasolka zdecydowała za nas i pojawiła się właśnie teraz.. operacja była bardzo ciężka trwała 9 godzin, bo sam guz miał 16cm2 i znajdował się trudno dostępnym miejscu i było duże zagrożenie, że może jej nie przeżyć.. Całe szczęście udało się i zdrowieje w oczach, za miesiąc zostaną już tylko blizny, o reszcze nie będziemy pamiętać :)
Myśle, że to myśl o tym, że będzie tatą dużo mu pomogła:)
A jeśli chodzi o Usg to Fasolka ma 6 mm i czuje się dobrze :) następne USG za dwa tygodnie, do tego czasu musze zrobić morfologie i mocz, oraz poziom glukozy na czczo.