Awatar użytkownika
Ela28
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 894
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:35

11 kwie 2008, 11:00

hej :)

wczoraj MAzia miała rozciągniętą stronę, dziś Nella :ico_oczko:

Kasiulko, hip hip hurrra, że już wyszliście ze szpitala :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
I że wszystko z Wami dobrze :ico_haha_01:
Super wiadomości! :-)

Maziu, biedna Matyldzia :ico_olaboga: Te dzieci chyba w kaskach powinny chodzić :ico_olaboga:

Iwciu, super zdjątko wstawiłaś :ico_brawa_01: Ale masz fajnych facetów :-)

Ja za JAsiem też wszędzie ganiam :ico_haha_01: Nie usiedzi, nie ustoi!
Wczoraj chwilę się zatrzymałam z sąsiadką na plotki, a Jas po chwili skrzeczeć tak zaczął, aż się cały czerwony ze złości zrobił i odpychał się nogami od ogrodzenia obok którego stał wózek, sterroryzował mnie i musieliśmy pójść.A jak mu się spodobało latanie po błocie i kałużach, spodnie do kolan zamoczył :ico_haha_01:
A czy Wasze dzieci też tak schody uwielbiają? Mój Jaś pasjami!

Edulitko, nie ten domek to następny! Najwazniejsze, że masz wspaniałą rodzinkę, masz gdzie mieszkać! :-)

[ Dodano: 2008-04-11, 11:01 ]
Na popołudnie burzę nadają :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

11 kwie 2008, 11:19

Cześć

Kasiulka cieszę się, że z maluszkiem ok. buziaki dla Was

Elu- Mi Kornel przedwczoraj akcje zrobił , zachciało mu się otwierać i zamykać furtkę u sąsiada i nie chciał odejść ale w końcu musiałam go zabrać był taki krzyk, ze poszłam do domu a w domu przez pół godziny wył, bo on chce do furtki masakra, a po schodach też lubi i po krawężnikach, chociaż po tych w domu na razie nie włazi na szczęście

Edulitko- tak to jest z tymi kredytami nam pierwszego tez nie chceli dać w łape chcieli, w innym banku dali i to jeszcze więcej, może spróbujecie gdzieś indziej, jak zdrowie?

u nas pochmurno nie wiem czy chociaż ciepło jest bo nie byłam jeszcze , a stronę tez miałam rozjechana jedną co dziennie któraś się rozjeżdza ciekawe czemu

Awatar użytkownika
Kasiulka28
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 721
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:34

11 kwie 2008, 12:13

Witam

Ja też się bardzo cieszę, że jestem już w domu :-D Na razie mam męża bo jest na zwolnieniu i mi pomaga ale od poniedziałku idzie do pracy i wtedy nie wiem jak sobie poradzę. Dźwigać nie mogę więc wózkiem z chałupy nie wyjadę a Konrad na nogach to masakra, bo go ganiam (zresztą same wiecie jak to jest :-D ) i zawsze gdzieś go muszę podnieść. Na zakupy też już sama nie pójdę :ico_placzek:

ASIU dzięki, czuję się ok. :ico_oczko: Mam poranne mdłości i bardzo przeszkadzają mi zapachy :ico_zly: W sumie to wtedy miałam podobnie tylko, że jadłam kilogramami ogórki gruntowe a teraz pomidory, no i czasem jakąś małą świeżą drożdżóweczkę wciągnę :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

ELU, MERY co do szajb to u nas jest podobnie :-D Konrad np. w mięsnym robi mi taką jazdę że muszę go wyciągnąć, kopie nogami i tak się rzuca w wózku że już wszystkie sprzedawczynie go doskonale znają. Natomiast jak go już wypuszczę to je zaczepia, chowa się i zalotnie krzyczy "a ku ku!". Zwala z nóg :ico_brawa_01:
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2008, 12:18 przez Kasiulka28, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Ela28
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 894
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:35

11 kwie 2008, 12:16

Kasiulko, to dziadkowie pewnie Wam będą pomagać?
A jak się dowiedziałaś o krwiaku? Coś Cię bolało?

Awatar użytkownika
Kasiulka28
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 721
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:34

11 kwie 2008, 12:26

ELU z dziadkami to u nas tak, że rodzice męża są już na tyle starzy że to oni potrzebują opieki a moi... tata ciągle za granicą (jest kierowcą tira), mama wprawdzie nie pracuje ale ma problemy z kręgosłupem więc też jej samej łatwo nie jest. Mam luzy dopiero jak tata przyjeżdża bo wtedy śmiało Konrada tam zostawiam i nie martwię się, że mama się zajedzie. W poniedziałek idę do mojej gin to zapytam jak długo to potrwa??? Jak pierwszy trymestr to jakoś wytrzymam te 5-6 tygodni ale jak dłużej to nie wiem...

A o krwiaku dowiedziałam się w szpitalu. W zeszłą środę zaczęłam trochę krwawić i pojechaliśmy na izbę przyjęć i tak się zaczęły "wczasy" :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

11 kwie 2008, 12:31

Kasiulka- to z tym dzwiganiem musisz uważać, bo Konradek pewnie lekki nie jest, chyba bacie musicie zatrudnić do pomocy,
ciekawe co z tej fasolki wyrośnie chłopczyk czy dziewczynka :-D

[ Dodano: 2008-04-11, 12:36 ]
No to babcie odpadają :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-04-11, 12:38 ]
A mnie nerwy biora mały już dwie godziny nie może usnąć a potem nieprzytomny bedzie popołudniu i nerwy pokazuje, odkąd tynkują to z tym sapaniem nieciekawie

[ Dodano: 2008-04-11, 12:40 ]
a mi sie we łbie kęci od rana i chyba @ dostane tydzień wcześniej bo cos tam juz mnie bierze, plastry biore a @ i tak nie w terminie, w tamtym miesiacu tez tak miałam

Awatar użytkownika
nella
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 410
Rejestracja: 30 lip 2007, 10:54

11 kwie 2008, 12:50

O Kasiulka, cieszę się że już w domciu i apetyt dopisuje :ico_oczko:
Czasem niestety same musimy sobie radzić .... rodzice nie zawsze chcą lub mogą :ico_noniewiem: Ja mam to szczęście, dwie (już co prawda nie najmłodsze) babcie , przychodzą na zmiany, co drugi dzień do Maksia.

Elu, stronka wróciła do normy, kolej na następną :-)

Mery, chyba wszystkie jesteśmy podobnie zaprogramowane, bo ja też mam jutro dostać @ Objawy mam ciut łagodniejsze bo tabletki anty biorę :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Ela28
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 894
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:35

11 kwie 2008, 12:59

Kasiulko, no to sami z Konradkiem będziecie musieli się dogadywać... na pewno dacie radę... tylko z tym wózkiem kłopot - pewnie na dole w bloku boisz się trzymać?
Byłam ciekawa - czy taki krwiak ma jakieś objawy, dobrze, że jednak ma, że się go w porę zauważa i leczy.

Nellu - jeśli to na mnie jutro kolej z rozjechaną stroną - to uciekam na tydzień, może mnie ominie :ico_haha_01:

Mery - to dziś zrób sobie lajtowy dzień, skoro się źle czujesz, nie szoruj całego domu, obiad jakiś na szybko, a co!

Jaś śpi a ja się zaczytuję w tym blogu!
http://pa3my.blog.onet.pl/1,AR3_2007-12 ... index.html
Dla mnie rewelacja :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-04-11, 13:25 ]
:ico_haha_01:


Problem z gumą! Pomóżcie! czy specyfiką gumy jest to że nie trzyma się ona na penisie?
Czy każdy tak ma, czy tylko mój chłopak?
On musi trzymać ją jedną ręką, bo mu spada!
Wkurza mnie to, ale nie wiem, czy tak wszyscy mają czy nie, bo to jest mój pierwszy partner.
Dodam że spada mu nawet guma typu "close fit".
Proszę o poważne odpowiedzi!

- Musi u nasady takim zipem spiąć.

- Albo cybancik na śrubkę.

- Proponuje posypać solą, ja tak sypię na schody i się nie ślizgam.

- Wydaje mi się, że po prostu źle ją zakłada.

- Na lewą stronę?

- Nie, do góry nogami.

- To może niech założy sobie tez na jajka.

- Uszyj mu szelki. Możesz inspirować się pasem do podwiązek.

- A może niech naciągnie z całej siły i rozciągnięte końcówki niech na tyłku na supeł zawiąże.

- Załóż mu na palec może ten jest większy od jego małego.

- Spróbuj zmienić firmę gumek, nie wiem czego używacie

- Najlepiej na zimówki Stomil, te się nie ślizgają. Jeżeli to nie pomoże to łańcuchy.

- A z kolei mój chłopak używa rozmiaru xl i jeszcze jest za ciasna wpychamy do połowy, a potem się nie da! Gdzie mogę kupić większe? Proszę o pomoc i poważne odpowiedzi!

- Tego się nie wpycha do środka, to się zakłada na członka, a potem się wkłada członka. Chyba.

- W Kauflandzie są worki jednorazowe 135 l. - polecam.

- Mój facet ma odwrotny problem .Nawet największa rozmiarowo prezerwatywa jest za krótka i za ciasna na jego penis.

- Pracujesz w stadninie w Janowie, czy innym malowniczym miejscu?


--------------------------------------------------------------------------------

:ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-04-11, 13:27 ]
:ico_smiechbig:

[ Dodano: 2008-04-11, 13:28 ]
- Witam. mam 17 lat i taki problem, że podczas stosunku, gdy skorka zejdzie z główki penisa i gdy się skończy uprawiać sex już nie mogę drugi raz tego zrobić, bo mnie to boli i potem jak chodzę, to mi uwiera to i chodzę z bólem tak długo, aż znowu wszystko wróci do normy.
No wiec moje pytanie brzmi: czy w końcu członek się przyzwyczai do tego, czy coś jest ze mną nie tak?
Z góry dziękuje za "normalne" odpowiedzi a nie żadne kpiny.

- Wszystko OK. Musisz więcej posuwać, aż ci się zrobi skóra jak u łopatologa na piętach. Wtedy będziesz mógł bez końca...

- Pewnie młody masz z dużą głowicę. Ale się wyrobi. Gorzej by było, gdybyś miał odwrotnie.

- Musisz częściej pędzić na skóraku.

- Trzepaj skórą 2 razy dziennie i ci przejdzie.

[ Dodano: 2008-04-11, 13:28 ]
:ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

11 kwie 2008, 13:28

JESU kochane ile mamdo czytanka
My po spacerku już, na dworzu jest 20 stopni cudo :-D

Kasieńko to może trafiliscie w Amelcie
Ja miałam zero mdłości, ani razu, ale za to potworne bóle głowy, jak sobie to przypomne to łomatko. A z jedzenia to na pewno miałam chęci na ryby wędzone i ser pleśniowy, tylko że pleśni nie zjadałam :ico_oczko:
Ale po ciazy stałam się maniaczkątych serów ale już z plesnią :-D i śledzi.
No i tony słodyczy wcinałam. Jeja dwa lata tem (chciałam napisac rok temu :ico_oczko: ) łaziłam już z brzusiem bo u mnie szybko było widać.
Strasznie się cieszę że będziemy Kasiu z tobą to przeżyważ po raz kolejny :-D

Dziewczyny trzymajcie kciuki dziś po raz pierwszy gotuję barszczyk :-)
No i w końcu po 47 dniach dostałam @ więc już nie trzeba przede mną uciekać

Awatar użytkownika
Ela28
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 894
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:35

11 kwie 2008, 13:30

trzymam kciuki Asiu! :-)
to nie będę uciekać, bo od wczoraj to normalnie tylko patrzę - Asia się pojawiła - to ja kompa wyłączam bo to nigdy nic niewiadomo :ico_oczko:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości