witajcie
al sie steskniłam
u nas nadal krąży ta grypa zołądkowa....teraz synek jest chory.....był w szpitalu....z racji ze jest to oddzial zakaźny to mnie nie chcieli tam wpuścic....ale ja zostałam z synkiem całą noc i cały dzien...na wlasną odpowiedzialność....mam nadzieje ze w brzuzku z dzieciaczkiem jest wszystko dobrze..za tydzien mam usg
Ewuniu trzymam mocno za ciebie kciuki!!!!! myslami i sercem jestem z tobą!!!!! trzymaj sie kochana..bedzie dobrze..musimy w to wierzyć!!!!!!najgorsze to czekanie
ja tez mialam podobną sytuacje.....tylko byl to 8tc...nie stwierdzono dzidzi i kazali mi czekac tydzien na poronienie..jeju..to czekanie bylo straszne...w koncu zrobili mi zabieg
mam nadzieje ze u ciebie dzidzi są i ze są zdrowe..jest duza szanasa na to..uwierz w to!!!!
mikkado1, witaj
miłego dnia babeczki