Ja dopiero się dobiłam...
I póki jeszcze dziś to dziś...to życzenia dla
Mata!!!
Massumi no nieźle...oby zeszło bez śladu...A jak nie to już odkładaj na laser
A śpią słodko!!!
U nas pieluchy pampersa...huggisy jakieś sztywne...te tańsze badziewie, a droższe drogie...tescowe też drogie...więc lecimy z pamperami i młoda ok, żadnego uczulenia itp więc nie mam problemu.
Za to problem jest z zawartością tych pieluch...sra dziś jak wściekła...4luźne kupy, jedna na dzień dobry jak co dzień...śmierdzi ten dzieciak że
potem po niecałej godzinie zaś, potem przed 16 i pod wieczór znó...
nonono!!! dałam dziś kupę na posiew...w poniedziałek robię znów na lamblie...posiew dopiero za tydzień wynik...Postanowiłam tydzień jej zrobić diety...samo mleko...i kaszka bobo vity...albo ma coś...albo jakieś uczulenie...albo chu...wie co...poddaję się...
Ale stoi już często sama...i nawet długo..,jutro pokażę zdjęcia.
W pracy luz...potem bieg do domu, w domu zadyma bo jest znów mój brat...jutro po południu wyjeżdżają...trochę źle, bo miałam sprzątać piwnicę...a tak nonono! za tydzien pracuję w sobotę więc znów odpada...a potem bliżej świąt to będzie inne zajęcie i w nonono............W niedzielę do znajomych i po weekendzie. Se odpocznę jak cholera...
Idę spać.............i nawet nie pamiętam co u kogo, bo czytałam 4godziny temu, a potem mi się zacieło TT i nonono...i co mi te ich przeprosiny? niech se je w nonono wsadzą....ja chcę żeby działało...
dobranoc, miłego weekendu!!!
Anza ma opis że Iguś sama siedzi i klęczy...