Witajcie dziewczyny
Witaj Kasik zapraszamy do kilkania
Moj Hubercik rowniez z 13.11.2006
Szkrab chrzciny w lany poniedzialek, bomba
Wiktoria juz od malego bedzie wiedziec co to za swieto, przeciaz szostanie oblana woda swiecona
Agusia nie martw sie Filipek napewno wytrzyma cala msze i bedzie cichutko. W koncu stanie sie aniolkiem
Moj maly darl sie w nieboglosy jak zobaczyl ksiedza, chyba nastawienie za moim mezem. Jakos to przezylam wiec Ty tez dasz rade. Bede trzymac kciuki
My w pierwszy dzien swiat obchodzimy pierwsza rocznice slubu
Maju nic sie nie martw tym przewracaniem, przyjdzie i czas na Adrianka. Moze jest tak jak myslisz, ze klopsik z Niego
i ciezka pupcia nie chce sie uniesc. Spokojnie ani sie nie obrucisz a bedzie siedzial. Mojej kolezanki corka tak miala, najpierw zaczela siedziec a dopiero potem przewracac sie z brzuszka na plecki i odwrotnie
Hubercik teraz przez to chorobsko nie chce wogole lezec na brzuszku. Wiem tez ze jego nocne pobudki to takze wina zabkowania. Normlalnie wczoraj stalam 10 min nad lozeczkiem i przygladalam sie co on wyprawia, a ten w spiku cale piachy kladl do buzi, mielil jezykiem i klaskal
Naszczescie nie przebudzil sie, tylko dopiero na jedzonko, moze dlatego ze dalam mu na noc syropku przeciwbolowego.
Kasiula bedzie dobrze. Olenka to silna dziewczynka i napewno zaden zabieg nie bedzie potrzebny
Przyznaje Ci racje. Ja tez mam nauczke ze nie poszlam odrazu prywatnie jak zaczely sie klopoty z maluszkiem. Tylko lazilam do rodzinnego i patrzono na mnie jakbym wmawial malemu ze cos mu jest. Jakbym do dzis chodzila to kto wiem ile by sie biedaczek meczyl i czy by nie bylo pozniej zadnych powiklan. A tak poszlam prywtnie i od razu zaczeto szukac przyczyny. Teraz jestem spokojna bo wiem ze maly jest leczony tak jak powinnien. I jak pojde do przychodni na szczepienie to zaraz jej powiem co malemu dolega
Prawda jest taka ze jak nie zaplacisz to niewiele bedziesz wiedziec. Takie bledne kolo. Bynajmniej u mnie i jak widze tez u Ciebie. Trzymam kciuki za Olenke, bedzie ok.