Hej
Ja tylko na chwilkę wpadłam, wybieram się do mojej mamy , potem muszę się uczyc
U mnie spokojnie, aż za bardzo spokojnie dzidzia jakaś ostatnio mału ruchliwa (może ta pogoda tez na nią w taki sposób podziałała).
Dziś już od rana słoneczko świeci mam nadzieję, że nic się nie zmieni.
Właśnie czytałam na majówkach, dziewczyna pisała relacje ze swojego porodu. Az mnie ścięło z nóg , jeju, to nie ludzie, tylko jakies potwory