edulita, matko aleś się załatwiła buziaczek dla Ciebie
Anetko wysłałam fotki jeszcze raz może dojdą
a u nas jest ok Jaś szaleje ile wlezie z babcią super się dogadują, w pracy trochę ciężko ale myślę, ze za jakiś czas się to przewali.
Ostatnio młody zaczyna więcej gadać, a na spacerach siedzi tylko w wózku i udaje aniołka aparat jeden z niego, dalej nie chce jeść, chude to takie, że szok waży 9400.
no to chyba tyle o nas zmykam teraz na wieczór filmowy z mendżem mym